Po zakończeniu liczenia głosów przez członków komisji wyborczych dowiemy się, czy będzie potrzebna dogrywka w wyborach na burmistrza Kolbuszowej.
ZOBACZ TAKŻE:
Mieszkańcy gminy Kolbuszowa wybierali spośród czterech kandydatów:
- Michała Karkuta (41 l.) z Kolbuszowej Górnej
- Mirosława Niedzielskiego (61 l.) z Nowej Wsi
- Grzegorza Romaniuka (61 l.) z Kolbuszowej
- Krzysztofa Wilka (58 l.) z Domatkowa
Jeden z nich zajmie miejsce Jana Zuby, który w styczniu ogłosił, że nie będzie ubiegał się ponownie o to stanowisko.
- Podjąłem taką decyzję ze względu na to, że dwa lata temu osiągnąłem wiek emerytalny i czas już pomyśleć o przejściu na emeryturę. Czas na zmianę burmistrza. Jest to decyzja podyktowana przede wszystkim tym, że po 25 latach pracy chcę odpocząć. Dla mnie jest to bardzo intensywny czas pracy zawodowej
- mówił w rozmowie z Korso Jan Zuba.
Wieloletni burmistrz miasta nad Nilem wystartował natomiast w wyborach na radnego powiatu kolbuszowskiego.
Jeżeli żaden z czwórki kandydatów nie uzyska co najmniej 50 proc. wszystkich oddanych ważnych głosów. Odbędzie się ona dwa tygodnie po pierwszej turze, czyli 21 kwietnia.
W przypadku Kolbuszowej jest to bardzo możliwe. O wynikach głosowania będziemy na bieżąco informować na korsokolbuszowskie.pl.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.