Wybory na burmistrza, wójta czy radnych mają zostać przesunięte, ponieważ wypadały one w tym samym czasie, co wybory parlamentarne. Odbędą się one najprawdopodobniej w kwietniu 2024 roku, a nie jak planowano pod koniec 2023 roku.
Mimo że do wyborów pozostaje jeszcze ponad rok, już teraz głośno mówi się o kandydatach, którzy mogą strącić obecnego burmistrza Jana Zubę ze stołka. Czy jego nazwisko pojawi się na karcie do głosowania podczas najbliższych wyborów samorządowych?
- Jeszcze jest sporo czasu do wyborów. Dzisiaj nie mogę wypowiedzieć się w tej kwestii. Dla mnie jest przedwcześnie na zajęcie ostatecznego stanowiska
- powiedział kilka tygodni temu na łamach Korso Jan Zuba, obecny burmistrz Kolbuszowej.
Gdyby jednak zdecydował się kandydować, mógłby mieć spore grono kontrkandydatów. Mowa, chociażby o Michale Karkucie, który już raz próbował swoich sił startując na burmistrza.
- Często słyszę pytanie o to, czy będę kandydował i zachętę do tej decyzji. Wiele osób oczekuje zmiany w ratuszu, a każde inne nazwisko, jakie się pojawia na liście potencjalnych kontrkandydatów, jest związane z większością, która rządzi gminą. Już dawno powiedziałem, że chcę być burmistrzem Kolbuszowej, ale o moim starcie zdecydujemy za jakiś czas i nie będzie to tylko moja decyzja
- powiedział radny z Kolbuszowej Górnej.
Przypomnijmy, że w październikowych wyborach w 2018 roku Jan Zuba zdobył 5751 głosów (55,54 proc.). Michał Karkut deptał mu jednak po piętach, zdobywając 4603 głosy (44,46 proc.).
W mieście mówi się także, że chętnym na objęcie stanowiska burmistrza jest Grzegorz Romaniuk, obecny prezes Fundacji na Rzecz Kultury Fizycznej i Sportu w Kolbuszowej. Co na to sam zainteresowany?
Grzegorz Romaniuk pytany przez nas o to, czy planuje kandydować, odpowiedział, że aktualnie są dużo ważniejsze sprawy i problemy, chociażby wojna w Ukrainie oraz pomoc humanitarna i charytatywna. Nie zaprzeczył jednak plotkom, a jedynie zaznaczył, że na takie rozmowy przyjdzie jeszcze czas.
Wiele osób jako kolejnego kandydata na potencjalnego burmistrza wskazuje Krzysztofa Wójcickiego, radnego z Kolbuszowej. Pytany przez nas odpowiedział, że jeszcze nie zdecydował o tym, czy chce kandydować.
Spośród nazwisk w rozmowach wyłania się też radny Mirosław Kaczmarczyk. Jak powiedział w rozmowie z nami, rozważa on wszystkie opcje.
TYLE GŁOSÓW ZDOBYLI W WYBORACH W 2018 ROKU:
- Grzegorz Romaniuk w wyborach na radnego powiatowego zdobył 3108 głosów
- Krzysztof Wójcicki w wyborach na radnego miejskiego zdobył 214 głosów
- Mirosław Kaczmarczyk w wyborach na radnego miejskiego zdobył 358 głosów
- Michał Karkut w wyborach na radnego miejskiego zdobył 323 głosy
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.