Pierwsze ukraińskie rodziny uciekające przed wojną trafiły do Kolbuszowej. Zostały one przyjęte przez mieszkańców. Osiem osób, które wyjechały z Ukrainy, mają wynajęte odpłatnie pokoje w hotelu przy stadionie miejskim w Kolbuszowej. Dla nich miasto nad Nilem prawdopodobnie ma być chwilowym przystankiem.
W niedzielę (27 lutego) przeprowadzona zostanie zbiórka, którą organizuje Karol Wesołowski, przewodniczący Osiedla Mieszkaniowego nr 2 w Kolbuszowej, Michał Karkut, radny z Kolbuszowej Górnej oraz Tomasz Chlebek, którego fundacja od kilku lat gra wspólnie z WOŚP.
Możesz przynieść też pluszaki
- Ludzie z Kolbuszowej chcą pomagać, a nie bardzo wiedzą jak. Dlatego zdecydowaliśmy się na organizację tej zbiórki. Część przekazanych rzeczy trafi do uchodźców, a część pojedzie na Ukrainę - wyjaśnia Karol Wesołowski.Jak dodaje, rzeczy, które przekażą mieszkańcy, trafią do punktu pomocy uchodźcom w Rzeszowie, który współpracuje z Polskim Czerwonym Krzyżem. Na liście potrzebnych produktów są m.in. materace, ręczniki, koce, leki, baterie, mleko dla dzieci.
- Na liście nie ma pluszaków, ale je również można przynosić. Trafią one do dzieci - dodaje nasz rozmówca.
Urząd czeka na wytyczne wojewody
W organizowaną w niedzielę zbiórkę nie angażuje się Urząd Miejski w Kolbuszowej. Jak powiedział nam dzisiaj burmistrz Jan Zuba, gmina czeka na sygnał z Rzeszowa i będzie postępować według wytycznych wojewody.- Ludzie spontanicznie organizują różne akcje i bardzo dobrze. Chwała im za to. Trzeba natomiast pamiętać o tym, aby to wszystko było właściwie skoordynowane. My przez granicę nie przerzucimy niczego. Tam toczy się wojna. Nie można wykluczyć prowokacji, że ktoś, pod szyldem pomocy, będzie próbował coś przemycić. Musi być nad tym kontrola i koordynacja, którą sprawuje wojewoda za pośrednictwem swoich służb - mówi szef gminy Kolbuszowa.
Zbiórka darów organizowana przez urząd pod szyldem PCK ruszy najprawdopodobniej w poniedziałek (28 lutego). Wtedy też wskazane zostaną punkty, gdzie można będzie przekazać to, co jest potrzebne.
- Czekamy jeszcze na wytyczne z Rzeszowa - zaznacza burmistrz Zuba.
Miejsce dla uchodźców w hotelu przy stadionie?
W piątek (25 lutego) szef gminy Kolbuszowa otrzymał informację, że na razie nie ma potrzeby, aby samorząd przygotowywał na swoim terenie miejsca tymczasowe dla uchodźców.- Jeżeli zacznie ich brakować w strefie przygranicznej, wówczas będziemy to robić. Być może hotel przy stadionie zostanie wtedy przeznaczony do czasowej, kilkudniowej alokacji tych osób - powiedział Jan Zuba.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.