To nie pierwsza taka sytuacja. Kandydat ubiegający się o najwyższy urząd w państwie już kilkukrotnie przekładał swoją obecność w Kolbuszowej, wzbudzając rozczarowanie wśród lokalnej społeczności.
W skali kraju Karol Nawrocki uzyskał 5 790 804 głosy (29,54%), przegrywając jedynie z Rafałem Trzaskowskim, który otrzymał 6 147 797 głosów (31,36%). Obaj kandydaci zakwalifikowali się do drugiej tury wyborów prezydenckich, która odbędzie się 1 czerwca.
Mieszkańcy regionu, którzy liczyli na bezpośrednie spotkanie i rozmowę, nie kryją rozczarowania.
Czy kandydat zdecyduje się jeszcze odwiedzić Kolbuszową przed ciszą wyborczą? Czas pokaże. Pewne jest jedno – Podkarpacie nadal pozostaje kluczowym regionem w tej kampanii, a głosy jego mieszkańców mogą zaważyć na wyniku całych wyborów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.