Młodzi walczą już skatepark blisko 15 lat. Szmat czasu, przez który za bardzo nic się w tym miejscu nie zmieniło oprócz kilku nowych dziur na rampie.
ZOBACZ TAKŻE: Powiat Kolbuszowski chce pieniędzy z Polskiego Ładu
Przypomnijmy, że 5 października 2020 roku na biurko burmistrza trafiło pismo grupy sympatyków deskorolki i BMX, pod którym podpisało się 200 osób. Jak piszą, w ostatnich latach obserwuje się dynamiczny rozwój sportów ekstremalnych, takich hak jazda na deskorolce, BMX-ie czy rolkach. Sporty te przyciągają coraz szczersze rzeszy młodzieży. Więcej TUTAJ
Decyzja jest taka, że 30 tys. zł urząd miasta zaplanował wydać na skatepark w Kolbuszowej. Wspomniana kwota została już w zeszłym roku zadysponowana przez radnych na skatepark.
- Mówiliśmy, że jest zima i nie ma sensu instalować ich w takim okresie. Martwi mnie to, że mamy już czerwiec. Nie chciałbym, żeby ta sytuacja się powtórzyła, że zakupu dokonamy tak późno, że w perspektywie chłodnych okresów i nie zostaną one zamontowane. Bardzo proszę, żeby tak nie było
- prosił rajca Piotr Panek.
Szef gminy przypomniał, że w lipcu odbyło się ostatnie spotkanie osiedlowe, gdzie zapadły stosowne uchwały, zapewniające, że pieniądze zostaną przeznaczone na modernizację skateparku.
- Spotykaliśmy się z przedstawicielami osiedli, aby pieniądze, które nie zostały wykorzystane w ubiegłym roku ze względu na covid, przeznaczyć na zakup pierwszego urządzenia
- dodał Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej.
Nowe urządzenie już jest i czeka na zamontowanie. Stało się to dlatego, że w uzgodnieniu z młodzieżą miały być wszystkie skompletowane urządzenia zamontowane w jednym czasie. Urząd może uruchomić już przetarg na zakup nowych urządzeń do skateparku. Włodarz zapewnił, że tak się stanie. Architekt z kolbuszowskiego magistratu już nad tym pracuje. Spotkał się on z młodzieżą i ustalili, jakie urządzenia kupić.
- Jak będzie podpisana umowa z wykonawcą, to pamiętajmy o jednej rzeczy, dzisiaj nie ma na magazynach urządzeń. Są one produkowane na zamówienie. Miejmy tę świadomość, że nie stanie się to w tydzień - podkreślał szef gminy. Cała inwestycja może zamknąć się w trzech miesiącach. - Nie ma się co łudzić i czarować, że będzie to na wakacjach - dodał włodarz.
Radny Krzysztof Wójcicki dodał, że podziękowania należą się zarządom osiedli. - 30 tys. zł, które znalazły się po tylu latach na skatepark, są przekazane przez zarządy osiedli numer jeden, dwa i trzy, które się dogadały, skrzyknęły i przekazały pieniądze - dodał członek prezydium.
W czwartek, 2 września podpisana została umowa na zakup urządzeń do skateparku, który znajduje się przy ul. bł. ks. Jerzego Popiełuszki w Kolbuszowej w pobliżu krytej pływalni. Umowa obejmuje zakup, dostawę i montaż elementów wyposażenia obiektu sportowego.
Z terenu skateparku usunięte zostaną istniejące urządzenia będące w złym stanie technicznym, a w ich miejsce zamontowane zostaną:
- minirampa H100 + quarter pipe,
- funbox z poręczą zabudowaną,
- bank ramp,
- poręcz prosta,
- grindbox (2 poziomy).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.