W niedzielę (4 sierpnia) około godziny 12 rzeszowscy funkcjonariusze zauważyli motocyklistę i jego pasażera, którzy nie mieli na sobie kasków ochronnych, a jednoślad nie posiadał tablicy rejestracyjnej.
ZOBACZ WIDEO:
Podczas jazdy, kierujący jednośladem 44-letni mieszkaniec gminy Dzikowiec, nie trzymał rąk na kierownicy i poruszał się całą szerokością jezdni. Takie niebezpieczne zachowanie skłoniło policjantów do podjęcia interwencji. Po zatrzymaniu okazało się, że mężczyzna nie posiada uprawnień do kierowania pojazdem, a dodatkowo jest nietrzeźwy.
Przeprowadzone przez policję badanie alkomatem wykazało, że kierujący motocyklem miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nietrzeźwy był również pasażer motocykla, 34-letni mieszkaniec tej samej gminy - w jego organizmie stwierdzono 2,4 promila alkoholu.
Wobec kierującego motocyklem, za jazdę w stanie nietrzeźwości, zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu. Mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności do trzech lat. Dodatkowo obaj mężczyźni odpowiedzą za naruszenie przepisów ruchu drogowego, w tym brak wymaganych kasków ochronnych i poruszanie się jednośladem bez tablicy rejestracyjnej.
Kierowanie pod wpływem alkoholu (powyżej 0,5 promila) to przestępstwo, które zagrożone jest karą pozbawienia wolności nawet do 2 lat. Dozwolona ilość alkoholu we krwi to 0,2 promila (0,095 mg/l). Wykazanie stężenia pomiędzy 0,2 a 0,5 promila (0,238 mg/l) to wykroczenie. Grozi za to mandat w wysokości co najmniej 2500 zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.