Gmina Kolbuszowa ma podpisane umowy z trzema wykonawcami na zimowe utrzymanie dróg w sezonie 2022/2023. W Widełce za odśnieżanie dróg, placów i chodników samorząd płaci 216 zł za godzinę. Kiedy dochodzi do tego posypywanie mieszanką piasku i soli, kwota ta wzrasta do 237 zł za godzinę. O drogi w Widełce dba lokalna firma Krzysztofa Przybyło.
Inna firma, Marka Bezara z Kamionki dba o drogi gminne w Hucie Przedborskiej i Przedborzu. Tutaj, za godzinę gmina płaci 240 zł.
Największy obszar ma pod sobą Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Kolbuszowej. Kwota za godzinę działań związanych z akcją zima zależna jest m.in. od tego jaki sprzęt jest wykorzystywany. Dodatkowo jej wysokość uzależniona jest od tego, w jakich godzinach prace są realizowane.
- Na umowie mamy wymienionych 15 różnych sprzętów i za każdy płacimy inną stawkę
- mówi Dorota Borkowska - Lehmann, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej, Dróg i Transportu w Urzędzie Miejskim w Kolbuszowej.
Czy gmina Kolbuszowa oszczędza na dbaniu o drogi w trakcie zimy? Takie stwierdzenie często pada w mediach społecznościowych. Co na to Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej?
- Nie oszczędzamy na odśnieżaniu
- zapewnia włodarz gminy Kolbuszowa.
Burmistrz wyjaśnia, że każda godzina akcji zima tylko na terenie miasta kosztuje gminę Kolbuszowa 2 tys. zł.
- Robimy wszystko na miarę możliwości. Nie mówimy w tej chwili o finansach. To ile będzie nas kosztował pierwszy atak zimy w tym sezonie, będziemy wiedzieć końcem grudnia
- dodaje burmistrz Zuba.
Włodarz gminy zauważa, że po tak intensywnych opadach śniegu, jakie miały miejsce w niedzielę, pług, który ma gumową krawędź, nie jest w stanie wszystkiego usunąć, jeżeli śnieg jest już zajeżdżony.
Drogi na terenie gminy nie są posypywane solą po całości - jedynie na skrzyżowaniach, aby łatwiej było się tam zatrzymać, czy ruszyć z miejsca. Jak wyjaśnia burmistrz Zuba, chodzi o ochronę środowiska. Sól trafia do rzek i przedostaje się do zasobów wody gruntowej.
Dodatkowo gmina płaci za usuwanie śniegu z dachów użyteczności publicznej m.in. urzędu miejskiego czy pływalni. Samo usuwanie i wywożenie śniegu z dworca trwało 6 godzin. W planie jest także wywiezienie zalegającego śniegu z kolbuszowskiego rynku. Te prace zaplanowano na najbliższy poniedziałek (19 grudnia) po godzinie 17.
Czy do magistratu docierają komentarze niezadowolonych mieszkańców? Burmistrz przyznaje, że pojawiają się pojedyncze kąśliwe uwagi.
- Zawsze tak było i będzie - stwierdza Jan Zuba.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.