Na korcie przy ulicy Rządzkiego w najważniejszym meczu spotkały się Elżbieta Czerepkowska z Krystyną Dudzińską. Po prężnym i dramatycznym spotkaniu, obfitującym w przepiękne akcje, zwyciężczynią turnieju została Ela Czerepkowska. W pierwszym secie niezwykle dynamiczna Krystyna Dudzińska uciekła Eli Czerepkowskiej (2:0, 4:2). Czerepkowska przetrwała ataki i swoją finezyjną grą wygrała seta 7 do 6 (po tie-breaku). W drugim secie Ela swoją konsekwencją w grze na backhand oraz zdecydowanymi atakami na siatkę, kończącymi się pięknymi wolejami i smeczami, wygrała 6:0 . Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 2:0 (7:6, 6:0).
Emocji nie brakowało w półfinałach. E. Czerepkowska wygrała z Urszulą Szczęch 2:0 (7:5, 6:4), K. Dudzińska okazała się lepsza od Edyty Stobierskiej 2:1 (6:2, 5:7, 11:9).
Organizatorem spotkania był Grzegorz Nowak. - Są to amatorzy, ale grają na wysokim poziomie. W turnieju uczestniczyło 11 kobiet. Były to już dwudzieste szóste mistrzostwa Kolbuszowej - podkreślał.
Na uwagę zasługuje bardzo ciepła i miła atmosfera. Warto wspomnieć, że ubiegłoroczne mistrzostwa zwane inaczej Grand Prix Kolbuszowej również wygrała Ela Czerepkowska, pokonując Krystynę Dudzińską. - Brawa należą się pani Krystynie. To wielokrotna mistrzyni Kolbuszowej w tenisie ziemnym - dodaje Grzegorz Nowak.
W kolejnym roku odbędzie się kolejny taki turniej.