Duża akcja strażaków w Kolbuszowej Górnej. Interweniowała grupa chemiczna [ZDJĘCIA]

W niedzielę, na granicy Kolbuszowej Górnej i Kupna, doszło do incydentu ekologicznego, w którym na powierzchni jednego ze stawów zauważono substancję ropopochodną. Jak przekazał podkom. Adrian Kocój z KPP w Kolbuszowej, zgłoszenie wpłynęło o godzinie 16:49 od spacerowiczów, których pies wskoczył do wody. Po wyjściu zwierzę było pokryte lepką, nieprzyjemnie pachnącą substancją, co wzbudziło niepokój właścicieli.

Do akcji zaangażowano znaczne siły, w tym strażaków z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Kolbuszowej oraz Ochotniczych Straży Pożarnych z Kolbuszowej Górnej i Kupna, a także specjalistyczną grupę chemiczno-ekologiczną z Rzeszowa, policję oraz funkcjonariuszy operacyjnych z Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej.

Na miejscu działało łącznie 7 pojazdów i 7 strażaków z JRG Kolbuszowa, 2 pojazdy i 11 strażaków z OSP, 3 pojazdy i 10 strażaków z grupy chemiczno-ekologicznej SGR CHEM-EKO „RZESZÓW-2” stacjonującej przy JRG 3, a także patrol policji i 2 funkcjonariuszy operacyjnych z PSP w Kolbuszowej.

Jak poinformował nas mł. bryg. Wojciech Stobierski z KP PSP w Kolbuszowej, pierwszym krokiem było zabezpieczenie terenu i zapobiegnięcie dalszemu rozprzestrzenianiu się niebezpiecznej substancji. Zablokowano odpływ ze stawu, aby uniemożliwić przedostawanie się zanieczyszczenia do rowu melioracyjnego. Następnie przy użyciu zapór sorpcyjnych skierowano substancję rozlaną na powierzchni wody w jedno miejsce, co pozwoliło na jej skuteczniejsze zebranie.

Specjalistyczna grupa chemiczna, korzystając z odpowiednich pomp, zebrała około 800 litrów mieszaniny wody i substancji ropopochodnej do pojemników typu mauzer. Następnie zebrany materiał został przetransportowany do Komendy Powiatowej PSP w Kolbuszowej, skąd zostanie przekazany do utylizacji wyspecjalizowanym służbom.

Akcja zakończyła się około godz. 22:30. Policji nie udało się ustalić właściciela stawu, co komplikuje kwestię finansowania utylizacji. W typowych przypadkach to właściciel zbiornika ponosi koszty związane z usunięciem zanieczyszczeń. Jednak w tej sytuacji koszty prawdopodobnie zostaną pokryte z budżetu państwa.