Szczepienia obowiązkowe pod lupą sanepidu
Do naszej redakcji docierają sygnały od mieszkańców, którzy otrzymali pisma z informacją o nałożeniu grzywny za brak szczepień dziecka. Sprawdziliśmy, jak wygląda procedura, ile grzywien nałożono i kto odpowiada za egzekwowanie przepisów.Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Kolbuszowej, działania w sprawie szczepień są prowadzone na bieżąco, w miarę wpływu dokumentacji z ośrodków zdrowia, które informują o brakach w obowiązkowym kalendarzu szczepień.
PSSE w Kolbuszowej informuje, że w pierwszym kroku rodzice są wzywani do uzupełnienia szczepień. Jeśli to nie przynosi rezultatu, kierowane jest upomnienie, a dopiero w dalszym etapie – wniosek do Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego o zastosowanie środków przymuszających.
Jak informuje sanepid, nie są to „kary” w sensie prawnym, lecz środki przymusu administracyjnego, mające skłonić do wykonania obowiązku szczepienia.
Jak przekazała w rozmowie z nami Barbara Dudzińska, szefowa kolbuszowskiego sanepidu, w 2024 roku takich wniosków z powiatu kolbuszowskiego wysłano 14, natomiast w bieżącym roku ta liczba już jest wyższa. Część spraw rozpoczęła się jeszcze w roku ubiegłym, ale swoje zakończenie znajduje dopiero teraz.
Wysokie grzywny i długie postępowania?
Dyrektor sanepidu w Kolbuszowej podaje, że choć ostateczną decyzję o wysokości grzywny podejmuje Wojewódzki Inspektorat Sanitarny, z obserwacji wynika, że aktualnie grzywny najczęściej opiewają na kwotę 1000 zł. Wystawiono już kilkanaście takich decyzji (powyżej 14).Jak słyszymy, postępowania trwają długo – wynika to z konieczności gromadzenia danych i kontaktów z innymi instytucjami. Sanepid zwraca się m.in. do gmin o dane rodziców, niekiedy również do policji o ustalenie miejsca faktycznego zamieszkania.
Przedstawicielka sanepidu tłumaczy, że dane przekazywane przez przychodnie nie zawsze pokrywają się z informacjami urzędowymi, co znacząco wydłuża cały proces.
Ile dzieci bez szczepień?
Z danych PSSE w Kolbuszowej wynika, że na koniec 2023 roku 223 dzieci w powiecie nie miało wykonanych obowiązkowych szczepień, mimo że część rodziców deklarowała odmowę. Działania prowadzone przez inspekcję doprowadziły jednak do tego, że 36 dzieci zostało ostatecznie zaszczepionych, mimo wcześniejszej odmowy ze strony rodziców. O tym informowaliśmy w artykule: Coraz więcej rodziców z Kolbuszowej i okolic nie chce szczepić swoich dzieci. Mamy dane z sanepiduW grupie zachorowań, w których zapobieganie odbywa się poprzez szczepienia ochronne, w 2024 r. odnotowano zachorowanie na świnkę – 1 przypadek, oraz zachorowania na krztusiec -34 przypadki, (w tym: 13- możliwych, 1 prawdopodobny, 20 potwierdzonych), w roku 2023 nie było żadnych zachorowań. Nie odnotowano zachorowań na różyczkę i odrę. W 2024 roku nie odnotowano przypadków ostrych porażeń wiotkich u dzieci w wieku 0-14 lat. Więcej o tym w artykule: Wielka kontrola szczepień dzieci
Dlaczego szczepienia są ważne?
W celu utrzymania odporności populacji kontynuowane są działania informacyjne prowadzone m.in. przez sanepid w Kolbuszowej.
- Choroby zakaźne, którym zapobiega się za pomocą szczepień ochronnych, są nadal realnym zagrożeniem, zwłaszcza dla dzieci. Sytuacja epidemiologiczna takich chorób, jak: gruźlica, błonica, krztusiec, tężec, poliomyelitis, odra, różyczka i świnka, wirusowe zapalenie wątroby typu B, pneumokoki zależna jest od poziomu realizacji szczepień ochronnych
- wskazują pracownicy sanepidu.
Jak czytamy w dokumentach, skuteczność szczepień zależy od zachowania prawidłowego cyklu i odstępów między dawkami, a także od współpracy z personelem medycznym i świadomości rodziców co do celowości szczepień.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.