reklama

Adam Chlebowski o bolączkach mieszkańców

Opublikowano:
Autor:

Adam Chlebowski o bolączkach mieszkańców - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCISamorządowiec, podczas ostatniej sesji, dopytywał m.in. o opóźniające się w realizacji inwestycje.

Radny i zarazem sołtys zaczął od kwestii wykonania oświetlenia na ul. Pogodnej i ul. Popiełuszki w Hucinie. - Na poprzedniej sesji jako radny zwracałem uwagę na pewne usterki i nic nie zostało zrobione - rozpoczął radny.

Przypomniał także temat z obcięciem gałęzi. Dopytywał, czy właściciel został pisemnie powiadomiony przez urząd. - Lampa teraz świeci jednemu panu w bramie, a nie świeci na skrzyżowaniu ul. Pogodnej z ul. Nową, a chyba w tym celu była tam wybudowana - kontynuował Chlebowski. 

Oświetlenie i gałęzie

Sołtys Huciny zainteresowany był również kolejną sprawą. Na prośbę jednego z mieszkańców pytał, dlaczego tak opieszale wykonywane są drobne inwestycje z funduszy sołeckich. Miał na myśli ul. Graniczną w Hucinie. Zastanawiał się, dlaczego praca związana z zamontowaniem czterech lamp tak się ciągnie. - Taka inwestycja nie powinna trwać więcej niż dwa dni - powiedział przedstawiciel sołectwa Hucina - Tym bardziej że pieniądze zostały zabezpieczone z funduszu sołeckiego - dodał. 

Zaznaczył, że w związku z porą jesienną te lampy powinny świecić. - Trochę to boli, bo przyglądając się planowi, który miał zostać wykonany, to już jest mocno po terminie. Myślałem, że do 1 listopada zostanie to zamontowane - mówił Chlebowski. Radny przewidując odpowiedź, że wykonawca miałby się nie zmieścić w czasie, stwierdził, że jest mnóstwo innych zleceniobiorców i można by było wcześniej o tym pomyśleć. Chlebowski dodał, że nie musi to być jeden i ten sam wykonawca, jeżeli nie jest w stanie wykonać tego w odpowiednim czasie. - Wiem, że fundusze sołeckie muszą być w tym roku wykorzystane - podsumował Adam Chlebowski, gospodarz sołectwa Hucina. 

Do tego tematu odniosła Elżbieta Wróbel, wójt gminy Niwiska. Nadmieniła, że na wskazanych ulicach inwestycja jest w trakcie realizacji. - Jeżeli chodzi o wycinkę drzew, pismo zostało wysłane do właściciela, odpowiedzi nie ma - przyznała szefowa gminy. Wracając do tematu oświetlenia na ul. Granicznej, wójt wyjaśniła, że gmina, przystępując do zadania, ma obowiązek stosowania ustawy co do zamówień publicznych. 

Chodnik i drogi

Ulewne deszcze, które w tym roku przeszły nad gminą Niwiska, zostawiły za sobą ślady. Poniszczone zostały części drogi, szczególnie chodnik przy szkole, który dalej się zapada. - Mam pytanie od mieszkańców, czy zostały zdobyte jakieś środki z tytułu podtopień - dopytywał Chlebowski. Radny chciał odpowiedzi na pytanie, czy miejscowość ma poradzić sobie z funduszu sołeckiego. Jak zauważył samorządowiec chodnik nie jest zbyt bezpieczny.

Jak wyjaśniła Elżbieta Wróbel skutki ulewy zgłoszone były w ciągu 24 h. Po weryfikacji zgłoszeń przez komisje od wojewody, nie wszystkie zostały zatwierdzone. - Chodnik nie został uznany - wyjaśniła włodarz i dodała: - Jeżeli zagraża bezpieczeństwu, będę go poprawiać w ramach funduszy własnych - obiecała Elżbieta Wróbel.

Wójt Wróbel dodała, że nikt tej sytuacji nie zgłaszał, nadmieniła także, że takie sygnały powinien przekazywać radny i sołtys. - Zostały wysłane zdjęcia po ulewie - wytłumaczył się Chlebowski. Włodarz odpowiedziała, że w maju do magistratu napływało masę zdjęć. Przez gminę przeszła potężna nawałnica, która do dzisiaj zostawiła po sobie ślad. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE