Myśli pan, że przez te dziesięć lat, kiedy jest pan komendantem, zmienił się sposób postrzegania kolbuszowskich policjantów przez mieszkańców? Czy w ogóle zwracacie na to uwagę, jak jako służby jesteście postrzegani przez ludzi?
- Sądzę, że to pytanie należałoby zadać mieszkańcom naszego powiatu. Policja jest służbą powołaną do zapewnienia bezpieczeństwa i porządku publicznego. Statystyki ogólnopolskie wskazują, że przez ostatnie dziesięć lat poziom zaufania społecznego do policjantów znacznie wzrósł. Oznacza to, że Polacy obdarzają naszą formację coraz większym zaufaniem. Myślę, że podobnie jest na terenie naszego powiatu.
Zdajemy sobie sprawę, że charakter naszej służby sprawia, że nie wszyscy będą obdarzać sympatią policjantów, ale sądzę, że jest to niejako wpisane w służbę policjanta. Oczywiście zwracamy uwagę na to, jak jesteśmy postrzegani, ale chodzi tu przede wszystkim o realizację naszych zadań na poziomie lokalnym.
Cenimy sobie wszelkie informacje czy sugestie dotyczące poprawy stanu bezpieczeństwa na terenie naszego powiatu w konkretnych obszarach. Jestem przekonany, że wszyscy chcemy pracować w atmosferze społecznej przychylności i życzliwości, jednak charakter naszej służby, podejmowane czynności i interwencje nie zawsze na to pozwalają.
Minęła dekada. To czas podsumowań. Z czego pan jest najbardziej zadowolony, co udało się osiągnąć kolbuszowskiej komendzie w tym czasie? Co się nie udało?
- Jestem zadowolony, że przez te ostatnie lata powiat kolbuszowski znajduje się w czołówce najbezpieczniejszych powiatów w województwie podkarpackim, a także w kraju. Wiem, że to nie tylko zasługa policjantów, ale także coraz większej świadomość mieszkańców naszego powiatu, którzy częściej reagują na niewłaściwe zachowania w ich okolicy. Widać to chociażby po rosnącej liczbie zgłoszeń na Krajowej Mapie Zagrożeń Bezpieczeństwa, jak również po postawie mieszkańców wobec np. nietrzeźwych kierowców.
Cieszę się również, że wśród dużej liczby doświadczonych funkcjonariuszy służących w naszej jednostce nie mamy problemu z obsadzeniem nowych wakatów. Policjanci z innych terenów chętnie przenoszą się do naszej jednostki, myślę, że świadczy to o tym, że w powiecie kolbuszowskim pracuje się im bardzo dobrze. Cieszę się również, że w ciągu tych lat udało się pozyskać przy wsparciu samorządów wiele nowych środków transportu, wykonać drobne remonty, które poprawiają sukcesywnie warunki pracy funkcjonariuszy.
Jako wyraz uznania dla naszej służby poczytuję również nadanie sztandaru naszej jednostce - 20 września 2018 r. Sztandar został ufundowany przez mieszkańców powiatu kolbuszowskiego z inicjatywy starosty kolbuszowskiego, który powołał Społeczny Komitet Fundacji Sztandaru dla Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, w skład którego weszli przedstawiciel władz samorządowych z terenu powiatu kolbuszowskiego. Jego ufundowanie było wyrazem uznania i wsparcia dla działań naszej jednostki.
Jak pan widzi funkcjonowanie naszych służb w ciągu najbliższych 10 lat. Szykują się jakieś zmiany, rewolucję?
- Kwestie związane z kierunkami rozwoju czy też modernizacją policji rozstrzygane są na poziomie rządowym.
Jeżeli chodzi o powiat kolbuszowski, to życzyłbym sobie, aby nadal pozostawał w czołówce najbezpieczniejszych powiatów. Przed nami jednak nadal wiele zadań związanych nie tylko z zapewnieniem porządku i spokoju publicznego oraz ściganiem sprawców przestępstw i wykroczeń. Nie możemy zapominać, że nadal żyjemy w czasach pandemii, które nałożyły na policję w Polsce wiele nowych obowiązków.
Jak pokazują statystyki, nadal wiele do poprawy mamy w kwestii bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Sporo zagrożeń we współczesnym świecie napływa wraz z nowoczesnymi technologiami komunikacyjnymi. Myślę, że na tej płaszczyźnie nadal jest i będzie wiele do zrobienia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.