- Mam pytanie odnośnie placu zabaw przy szkole w Mazurach. Czy pan wójt ma jakiś pomysł, jakieś plany? - zapytała Anna Puzio, radna z Mazurów. - Na chwilę obecną jesteśmy jedyną miejscowością w gminie, która nie ma placu zabaw przy szkole i która w ogóle nie ma placu zabaw - stwierdziła przedstawicielka sołectwa.
- Plac zabaw już się wysłużył i decyzją nadzoru został zamknięty - poinformował Władysław Grądziel, wójt gminy Raniżów. - Tak się teraz złożyło, że jest jesień, potem zima, ale wiadomo, że będzie po zimie wiosna i potem lato i dzieci będą się chciały bawić. Będziemy czynić starania - zapewnił włodarz.
Jak dodał, urząd zamierza utworzyć w Mazurach otwartą strefę aktywności z siłownią, która miałaby być dostępna dla wszystkich mieszkańców, także dla dzieci. - Dopóki nie znajdą się jakieś środki w budżecie, żeby przy szkole typowy plac zabaw dla dzieci wykonać, to dzieci będą mogły korzystać w tym trudnym, przejściowym okresie z tego placu dostępnego dla wszystkich - stwierdził.
Władysław Grądziel dodał, że trudno będzie, aby nowy plac zabaw dedykowany dzieciom powstał w Mazurach w przyszłym roku. - Będą państwo sami widzieć, ale nie wiem, czy w budżecie na przyszły rok możemy planować pieniądze na taki plac zabaw - stwierdził.
