Za zawodnikami kolbuszowskiego Marvel Team kolejne udane zawody, które zostały okraszone miejscami na podium. Cieszy dyspozycja Krzysztofa Szlachetki.
Krzysiek startował w kategorii 82,5 kg sub-master (33-40lat), na wagę wniósł 80,5 kg. Przypomnijmy, że w lutym doznał zerwania mięśnia przywodziciela. W ostatniej kolejce Krzysztof "poszedł" na rekord życiowy 305 kg, ciężar był już w górze, lecz wdarł się drobny błąd techniczny i ostatecznie podejście zostało spalone.
Wcześniej jeszcze dwóch rywali próbowało zepchnąć go z pierwszego miejsca, lecz obaj spalili ciężar 300 kg. W końcowym rozrachunku zawodnik z Kolbuszowej Górnej zajął pierwsze miejsce w kategorii 82,5 kg, ponadto zdobył pierwsze miejsce w Sub-master Open oraz trzecie miejsce Absolute Open wśród wszystkich zawodników mistrzostw Polski.
Warto wspomnieć, że Krzysztof odebrał nagrodę burmistrza Kolbuszowej za osiągnięcia sportowe. Zawodnik Marvel Team bardzo szybko wrócił po tak poważnej kontuzji.
- Sami lekarze zastanawiają się, jak to jest możliwe, on jest cyborgiem
- mówi jego trener Mariusz Brito.
Reszta podopiecznych kolbuszowskiego klubu przygotowuje się na nadchodzące mistrzostwa Polski. Z ostatniego Pucharu Polski przywieźli cztery złota (16-letni Tomasz Mytych, 17-letni Kamil Kopeć oraz dwóch doświadczonych zawodników Bartłomiej Stania oraz Konrad Dziuba, ten drugi przygotowuje się aktualnie do mistrzostw świata, które będą się odbywać za dwa miesiące w Rumunii.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.