reklama

Dwa srebra dla Magdy z Kolbuszowej Górnej!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Fot. PZLA

Dwa srebra dla Magdy z Kolbuszowej Górnej! - Zdjęcie główne

foto Fot. PZLA

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SPORT 17-letnia Magdalena Niemczyk z Kolbuszowej Górnej udowadnia, że u boku Bogdana Karkuta może wiele zdziałać. Nasze biegaczka wywalczyła dwa srebrne medale w mistrzostwach Polski do 20 lat. Z Tiki-Taki startował również Jakub Chudzik.
reklama

Krajowe mistrzostwa odbyły się w tym roku w efektownej hali w Toruniu.

- Poziom zawodów, w których rywalizowało ponad tysiąc lekkoatletów, był bardzo wysoki, czego dowodem było kilka rekordów Polski, jakie padły podczas mistrzostw

Kolbuszową reprezentowała dwójka zawodników. Jakub Chudzik pobiegł na dystansie 600 metrów (w kat. do 18 lat), a Magdalena Niemczyk postanowiła powalczyć o medale na obydwu sprinterskich dystansach, czyli na 60 oraz 200 metrów. Niemczyk w poprzednich dwóch latach dwukrotnie sięgała po srebro, jeszcze w kategorii do 18 lat.

Tym razem zadanie było dużo trudniejsze.

- W sobotę musiała w odstępie trzech godzin zaliczyć aż trzy bardzo wyczerpujące biegi: eliminacje i finał 60 metrów oraz eliminacje na 200 metrów, a dzień później czekał na Magdę jeszcze finał zmagań na 200 metrów

– tłumaczy Karkut.

Dwa sprinty, dwa medale

Nasza zawodniczka była uważana za jedną z faworytek do medalu na dystansie 60 metrów. Już w tym sezonie halowym uzyskała świetny czas: 7,56 i był to drugi czas w tabelach wynikowych w 2021 roku.

- Lepsza, ale zaledwie o setną sekundy, była jedynie zawodniczka z Gdańska - Monika Farasiewicz, a taki sam czas jak Magda, czyli 7,56, uzyskała w tym roku jeszcze Dorota Puzio ze Startu Długołęka, która broniła tytułu na tym dystansie sprzed roku i to właśnie ta zawodniczka uzyskała najlepszy czas eliminacji 7,55

– opisuje Karkut.

Magda bez problemu wygrała swój bieg eliminacyjny, ale mocno spóźniła wyjście z bloków  i uzyskała czas 7,63, co było drugim czasem eliminacji.

- Bloki startowe w Toruniu zupełnie nie leżą Magdzie i zawsze ma tam problemy na starcie

– zaznacza Karkut.

W finale spotkały się dwie zawodniczki, które wygrywały już HMP na dystansie 60 metrów, czyli Dorota Puzio (w 2020 roku) oraz Dominika Małkowska (w 2019 roku), a także specjalistka od srebra, czyli nasza Magda, która w 2019 oraz 2020 roku zdobywała na dystansie 60 metrów srebrne medale. W finale świetnie zaczęła mistrzyni sprzed roku Dorota Puzio.

-  Magda mocno ją naciskała, ale ostatecznie zawodniczka z Długołęki jako pierwsza wbiegła na linię mety z czasem 7,53, a Magda zdobyła swoje trzecie srebro z rzędu

– wspomina Karkut. Brązem zadowolić musiała się  mistrzyni Polski sprzed dwóch lat, Dominika Małkowska z Bydgoszczy.

Po finale na 60 metrów Magda miała niewiele ponad godzinę na odpoczynek, bo czekały ją eliminacje zmagań na 200 metrów. Tam czekały na nią również bardzo mocne rywalki: triumfatorka z 60 metrów - Dorota Puzio oraz liderka tabel - Julia Dziamska z Juwenii Puszczykowo (24,60) oraz druga w tabelach, Marta Zimna z Orkanu Września (24,67). Faworytką eliminacji była Julia Dziamska, która w ubiegłym roku wywalczyła na tym dystansie złoto mistrzostw Polski, zarówno w hali jak i na otwartym stadionie.

- Magda podczas mityngu na słabszej bieżni w Spale uzyskała jednak świetny wynik 24,67, co dawało nam nadzieję nawet na walkę o złoty medal

– oceniał Karkut. 

Nasza zawodniczka pobiegła w drugiej serii eliminacyjnej i uzyskała świetny czas: 24,65, co było jej nowym rekordem życiowym. Zarówno Julia Dziamska, jak i Dorota Puzio weszły do finału. Uzyskały jednak słabsze czasy. Gdy wydawało się, że Magda wygra eliminacje, niespodziewanie w ostatnim biegu rewelacyjny czas 24,37 uzyskała Marta Zimna i to ona wygrała kwalifikacje, stawiając się w roli zdecydowanej faworytki finału.

- Eliminacje zmagań na 200 metrów są o tyle istotne, że o wyniku biegu w dużej mierze decyduje tor, na jakim biegnie zawodnik. Im wyższy, tym lepiej się biega. To właśnie wyniki eliminacji decydują, który tor otrzymuje zawodnik

– podkreśla trener Tiki -Taki.

Magda, zajmując drugie miejsce w eliminacjach, wypracowała sobie świetną pozycję przed finałem, bo otrzymała piąty tor. Na szóstym pobiegła Marta Zimna. - Przed finałem najbardziej obawialiśmy się zmęczenia poprzednimi biegami. Z najgroźniejszych rywalek tylko Dorota Puzio biegała również na 60 metrów. Pozostałe rywalki oszczędzały siły i wystartowały  tylko na 200 metrów – mówił Karkut.

Trener założył ze swoją zawodniczką pewną taktykę.

– Ustaliliśmy, że choć Marta Zimna jest świetnie dysponowana, to trzeba zacząć bieg bardzo mocno i wykorzystać szybkość Magdy, aby na ostatnią prostą wejść na pierwszym miejscu

– zaznacza Karkut.

Madzia zrealizowała plan.

- Po równym początku bardzo mocno weszła w ostatni łuk i wyprzedziła rywalkę, ale niestety, gdy wydawało się, że będzie złoto, potknęła się na 50 metrów przed metą i straciła rytm, zawodniczka z Wrześni to wykorzystała i to ona jako pierwsza wbiegła na metę

– dodawał Karkut.

Czas Magdy 24,45, to jednak jej nowy kolejny rekord życiowy. Trzecia była faworytka Julia Dziamska, a złota z "60" Dorota Puzio dobiegła jako piąta. Magdzie pozostała satysfakcja z pięknej walki i kolejny srebrny medal  halowych mistrzostw Polski.

- Tak sobie myślę, że te dwa srebra są jak złoto, bo tylko Magdzie udało się zdobyć medale na obydwu sprinterskich dystansach. Medal na 200 metrów był 9 medalem rangi mistrzostw Polski, jaki zdobyła Magda a dla naszego klubu 31 medalem mistrzostw Polski od 2014 roku

– zaznacza Karkut.

Przed Magdą zgrupowanie kadry narodowej w Zakopanem. W sezonie powalczy o minimum kwalifikacyjne do mistrzostw Europy w Estonii (Tallin) oraz mistrzostw świata w Kenii (Nairobi).

Kuba z klasą

W Toruniu świetnie zaprezentował się drugi z naszych reprezentantów - Jakub Chudzik.

- Kuba przyjechał do Torunia z dziewiątym czasem w rankingu na 600 metrów, ale liczyliśmy, po cichu, nawet na 6-osobowy finał A

– przyznaje Karkut.

W eliminacjach nasz zawodnik trafił do serii eliminacyjnej z mistrzem Polski do 16 lat, Bartoszem Kitlińslim z Lublina, drugim w rankingu.

- Byliśmy zadowoleni, bo liczyliśmy, że ten zawodnik podyktuje mocne tempo, a nasz Kuba "siądzie mu na kole" i  wybiega sobie finał A

– wspomina trener. 

Cel był blisko, bo Kuba zajął drugie miejsce w swojej serii eliminacyjnej, ale sam bieg był wolny. Zawodnik z Lublina wszedł do finału A, gdzie zresztą dzień później zwyciężył. Kuba zaś wybiegał swój rekord życiowy 1,24,80 i zajął w eliminacjach siódme miejsce, co oznaczało finał B.

- W finale B Kuba pobiegł jednak świetnie i pokazał wspaniałą walkę. W połowie dystansu odważnie wyszedł na prowadzenie i tak dobiegł do mety z nowym rekordem życiowym 1,24,35

– podkreśla Karkut.

Trener przyznał, że do halowych startów nie przygotowywał swoich zawodników zbyt mocno. Przez pandemię nasi lekkoatleci trenowali głównie w lesie i w siłowni.

- Nie mieliśmy też środków na wyjazd, bo gminna dotacja nie dość, że była dramatycznie niska, to jeszcze miała późno ogłoszony konkurs

– dodaje Karkut.

Tydzień przed startem w Toruniu burmistrz Jan Zuba spotkał się z trenerem Karkutem. Efektem tego spotkania były dodatkowe środki na halowe starty, w wysokości 3 tysięcy złotych. Dzięki  tym środkom nasz klub pojechał wcześniej m.in. na mityngi w Mielcu czy w Spale.

- Otrzymaliśmy dodatkowe środki na starty halowe z gminy, co umożliwiło naszym zawodnikom start w tych zawodach

– mówi Karkut, który przyznał, że w sprawie pomógł również nasz niedawny artykuł o sytuacji w kolbuszowskim klubie. 

Dzięki dodatkowemu wsparciu samorządu Tiki-Taka pojedzie m.in. na zaplanowane na najbliższy weekend halowe mistrzostwa Podkarpacia do 16 lat.

- Dziękujemy również panu Arseniuszowi Burkiewiczowi, który, jak zwykle, ratował nas swoją fachową i bezinteresowną  pomocą, gdy Magda na kilka dni przed startem złapała kontuzję i doprowadził do tego, że noga wytrzymała te dwa wyczerpujące dni

– podsumowuje Karkut.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama