Spotkanie rozegrano 8 sierpnia z MKS Puszcza Niepołomice. Osiemnastoletni Michał, który zaczynał swoją sportową karierę w Sokół Kolbuszowa Dolna, wszedł na boisko w 59. minucie za Tomasza Zająca. - Może jakiś delikatny stres wtedy był, ale po to się trenuje, żeby grać i trzeba być pewnym siebie i swoich umiejętności – mówi młody piłkarz.
Jak zawodnik Korony komentuje przegraną 3:2? - Na pewno szkoda, że przegraliśmy ten mecz z rywalem z niższej ligi, ale cieszy debiut w oficjalnym meczu pierwszej drużyny. Jest to bodziec do jeszcze cięższej pracy i kolejnym celem na pewno jest debiut w ekstraklasie – podkreśla nasz rozmówca.