Wielkanocne zakupy w 2025 roku to spore wyzwanie dla portfela. Czekolada, jajka, masło czy chleb – to produkty, które każdego roku pojawiają się w naszych koszykach. Jak pokazuje raport przygotowany przez aplikację PanParagon, ceny wielu z nich znacząco wzrosły.
W 2023 roku średnia cena czekolady mlecznej wynosiła 3,99 zł, w tym roku już 5,98 zł. To prawie 50-procentowy wzrost! Co więcej, w tym czasie zmniejszyła się także waga tabliczki, z 100 g do 90 g. Czekolada wyprzedziła nawet masło, które z 6,99 zł podrożało do 9,49 zł, co oznacza wzrost o 36%.
Wzrosły także ceny jajek – za opakowanie 10 sztuk jajek ściółkowych w 2023 roku płaciliśmy 7,99 zł, a teraz już 9,99 zł. To o 25% więcej. Chociaż w niektórych sieciach handlowych można było znaleźć jajka tańsze o kilka złotych, wojna cenowa sprawiła, że niektóre sklepy przyciągają konsumentów atrakcyjniejszymi cenami w tej kategorii.
Na szczęście nie wszystkie produkty drożały. Cukier, który jeszcze rok temu kosztował około 6 zł za kilogram, teraz jest aż o połowę tańszy – 2,98 zł za kilogram. Warto również zauważyć, że mąka pszenna potaniała o 8%, z 5,45 zł do 5 zł. Jednak mimo kilku pozytywnych zmian, ceny innych produktów, jak ser twarogowy czy kawa, także wzrosły.
Choć podwyżki zdominowały koszyk wielkanocny, łączna wartość zakupów na przestrzeni dwóch lat wzrosła tylko o około 6%. W 2023 roku wydaliśmy średnio 74,24 zł na podstawowe produkty, a w 2025 roku – 78,72 zł.
To pokazuje, że pomimo kilku spadków cen, ogólny trend nadal jest wzrostowy, szczególnie w przypadku artykułów spożywczych takich jak mleko, jajka czy słodycze.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.