Do zabójstwa doszło w niedzielę około godz. 20 w Stalowej Woli, nieopodal przystanku autobusowego na ul. Jana Pawła II. 36-letni mężczyzna, z niewyjaśnionych przyczyn, otrzymał śmiertelny cios nożem w plecy. Mimo wysiłku ratowników, jego życia nie udało się uratować.
Jak podaje serwis Korso24.pl, Andrzej Dubiel, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu, w rozmowie z radiem Leliwa przekazał, że narzędzie zbrodni zostało odnalezione jeszcze tego samego dnia. Był to nóż z 20-centymetrowym ostrzem.
Tego samego dnia w nocy, podejrzany o popełnienie zabójstwa został zatrzymany. To 14-letni chłopak. Na razie nieznane są motywy ataku nożownika. O jego dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny. Nie będzie on odpowiadał jako osoba dorosła, bowiem nie ukończył 15-lat.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.