Niedawno pisaliśmy o tym, że mieszkanka powiatu kolbuszowskiego straciła pieniądze, przelewając je na wskazane przez fałszywego policjanta konto. Przeczytasz o tym w materiale: Mieszkanka powiatu kolbuszowskiego oszukana „na policjanta”. Straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych.
- Przekonywała 75-latkę, że pieniądze zgromadzone na jej koncie bankowym są zagrożone, a policja prowadzi działania mające na celu złapanie oszustów. Fałszywa policjantka prosiła kobietę o podanie dokładnego adresu zamieszkania oraz dopytywała, czy przechowuje ona pieniądze w domu
- mówi Beata Jędrzejewska-Wrona oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Tarnobrzegu.
Oszustka zapewniała starszą kobietę o tym, że po zakończonych działaniach, odzyska swoje oszczędności. Aby uwiarygodnić całą historię, oszustka poprosiła tarnobrzeżankę o podanie numeru komórkowego, na który zadzwonił za chwilę mężczyzna.
- 75-latka uwierzyła, że faktycznie rozmawia z policjantką i zgodziła się przekazać pieniądze. Przyznała też, że w domu ma gotówkę - mówi oficer prasowy.
Zgodnie z instrukcją, starsza pani włożyła do reklamówki 23 tysiące złotych i pozostawiła je w pobliskim śmietniku. Kiedy kobieta wróciła do mieszkania, zorientowała się, że padła ofiarom oszustów. Pieniądze zniknęły. Seniorka o całym zdarzeniu zaalarmowała policjantów.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.