Maria Rzeszutek urodziła się 22 lutego 1931 roku w Mechowcu. Od początku lat sześćdziesiątych mieszkała w Cmolasie. Wychowała dziewięcioro swoich dzieci i jednocześnie przez prawie 10 lat wychowywała także trójkę dzieci siostry, która wyjechała za granicę. Cała dwunastka założyła swoje szczęśliwe rodziny.
Strażniczka kultury ludowej
- Całe swoje życie była i jest bardzo aktywna. Pomimo licznych obowiązków rodzinnych potrafiła dokończyć przerwaną przez wojnę edukację, zdobywając najpierw średnie, a następnie pomaturalne, zawodowe wykształcenie
- wspomina jej syn Tadeusz.
Od lat sześćdziesiątych pani Maria aktywnie uczestniczyła w życiu społecznym swojej gminy, powiatu oraz na forum wojewódzkim. Od połowy lat 70. była członkiem władz statutowych Wojewódzkiego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych, radną rady gminy kilku kadencji, animatorką społecznych organizacji kobiecych.
Maria Rzeszutek jest współzałożycielką Koła Gospodyń Wiejskich w Cmolasie, którego była nieprzerwanie przewodniczącą, aż do roku 2014. Później nadal uczestniczyła w życiu KGW. Jest także współzałożycielką Ligi Kobiet na terenie powiatu kolbuszowskiego.
- Animatorka wielu inicjatyw i przedsięwzięć w obszarze edukacji społecznej, zawodowej i kulturalnej mieszkanek swojej gminy oraz na obszarze powiatu i województwa. Począwszy od lat sześćdziesiątych inicjowała i prowadziła szereg konkursów, m.in. gotowania potraw i pieczenia ciast, szycia, konkursów na najpiękniejszy ogródek. Animatorka zespołu folklorystycznego Cmolasianie i jednocześnie nieprzerwani, aż do dnia dzisiejszego, jego kierowniczka. Współtwórczyni i współautorka monografii pod tytułem "Koło Gospodyń Wiejskich w Cmolasie". Na podstawie własnych wieloletnich doświadczeń kulinarnych oraz zebrania tradycyjnych przepisów kuchni lasowiackiej współautorka książki kucharskiej "Kuchnia w Cmolaskiej tradycji", uhonorowana za swoją wieloletnią aktywność zawodową i społeczną wieloma odznaczeniami, szczęśliwa mama, babcia i prababcia
- pisze syn Tadeusz Rzeszutek.
Msza pogrzebowa w sanktuarium
Maria Rzeszutek zmarła w niedzielę, 15 grudnia, w wieku 93 lat. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Jej działalność na rzecz lokalnej społeczności na zawsze pozostanie w pamięci mieszkańców Cmolasu. Msza święta żałobna odbędzie się 23 grudnia (poniedziałek) o godzinie 12:00 w Sanktuarium pw. Przemienienia Pańskiego w Cmolasie. Różaniec za Zmarłą zostanie odmówiony 21 grudnia po mszy wieczornej oraz w dniu pogrzebu o godzinie 11:30. Rodzina pogrążona w smutku i żalu zaprasza na uroczystości.
Wspomnienia przyjaciół, znajomych i samorządowców
Tak o Marii Rzeszutek wypowiadały się osoby z jej otoczenia w 7. numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie z 2021 roku. Przytaczamy ich słowa w oryginalnej formie, bez zmiany czasu na przeszły.
Edyta Kus-Mokrzycka, była dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury w Cmolasie
- Jeżeli dobrze pamiętam, to zarówno moja znajomość jak i współpraca z panią Marią Rzeszutek rozpoczęła się z chwilą podjęcia mojej pracy w SOK-u w Cmolasie. Pani Maria jako kierownik Zespołu Ludowego "Cmolasianie", a jednocześnie przewodnicząca KGW, była zaangażowana w różnorodne inicjatywy społeczno-kulturalne. Pierwszym projektem realizowanym wspólnie z KGW z gminy Cmolas były targi Przy Wielkanocnym Stole w 2008 r. Spotkanie to miało podwójny charakter. Z jednej strony upamiętniano niedawno obchodzony Dzień Kobiet, z drugiej zaś zaakcentowano zbliżające się Święta Wielkanocne. Wówczas o oprawę artystyczną wymienionego spotkania zadbał m.in. Zespół Ludowy "Cmolasianie", a Koło Gospodyń Wiejskich w Cmolasie, podobnie jak inne koła z powiatu, przygotowało świąteczne wyroby kulinarne.W okresie mojej pracy w SOK -u w Cmolasie zauważyłam ogromne zaangażowanie pani Marii Rzeszutek w tworzenie kultury oraz integrację społeczną tego regionu. Podejmowała się licznych wyzwań z niezliczonej ilości przedsięwzięć. Były to zarówno próby Zespołu Ludowego "Cmolasianie" i jego udział w licznych konkursach, do których pani Maria tworzyła scenariusze widowisk obrzędowych. Wyszukiwała oryginalne, typowe dla naszego regionu piosenki, przyśpiewki, dbała także o scenografię i choreografię artystycznej aktywności zespołu, któremu niewątpliwie nadała charakter. Zawsze ambitnie zmierzała do udziału zespołu "Cmolasianie" w znaczących dla krzewienia tradycji tego regionu konkursach. Podejmowała współpracę z innymi placówkami kulturalnymi oraz oświatowymi. Do niedawna była aktywnym członkiem LGD Lasovia. Można powiedzieć, że wszystko, co miało ludowy charakter tej gminy, w części także i regionu, było z nią związane. To życie kulturotwórcze było dla niej nieodłączne także w działalności Kół Gospodyń Wiejskich, na których rzecz pracowała (jeśli się nie mylę) ponad 50 lat. Zawsze w centrum działań na rzecz lokalnej społeczności. Chętnie uczestniczyła we wszelkich zebraniach, spotkaniach, prezentacjach, konferencjach, uroczystościach. Mobilizowała mieszkańców do podejmowania różnych inicjatyw na rzecz swojego środowiska.
Z uwagi na niezwykle długi czas jej aktywności myślę, że kontakty z panią Marią można podzielić na kilka etapów, w tym związanych z pewną jej niezależnością. Wcześniej, ze względu na większą mobilność, bardziej aktywna, później zależna od stanu zdrowia i możliwości transportu. W kontaktach z innymi ludźmi bardzo ciepła, uśmiechnięta, niezwykle rodzinna i gościnna. Ma wiele sposobów na dobrą kuchnię i chętnie się tym dzieli. Troszczy się o rozwój naszych lokalnych tradycji.
Z uwagi na obecny czas pandemii moje kontakty z panią Marią zostały ograniczone do minimum. Dlatego muszę przyznać, że z łezką w oku wspominam chwile, kiedy odwiedzała nas w SOK-u ze świeżym ciasteczkiem, by przy herbatce podzielić się planami zespołu, którego aktywność, z uwagi na obostrzenia, została w części zawieszona. Mimo wszystko mam nadzieję, że niebawem uda nam się te zaległości nadrobić.
Eugeniusz Galek, były wójt gminy Cmolas
- Po odbyciu służby wojskowej powróciłem w 1978 r. do pracy w Spółdzielni Kółek Rolniczych Cmolas celem kontynuacji zatrudnienia. Wśród pracowników była pani Maria Rzeszutek i od tamtej pory dane mi było współpracować z nią, tak na niwie zawodowej, jak i społecznej.Niezależnie czy pracując w SKR Cmolas, RSP Trzęsówka, czy też będąc wójtem, to przez ten czas (ponad 40 lat) nasza współpraca była niezwykle skuteczna i przynosiła piękne owoce w działalności społecznej w wielu organizacjach w różnych miejscowościach naszej gminy.
Pani Rzeszutek była organizatorką Kół Gospodyń Wiejskich w poszczególnych miejscowościach naszej gminy z ramienia Wojewódzkiego Związku Kółek i Organizacji Rolniczych. Była dobrym duchem życia kulturalnego i społecznego gminy Cmolas, czynnie uczestniczyła również w wielu imprezach powiatowych i wojewódzkich.
Z jej inicjatywy powstał Społeczny Komitet Budowy Domu Kultury w Cmolasie, a także naprawdę wszędzie, gdzie potrzeba była wykonania prac społecznych czy też ich organizacji, tam była pani Mieczysława.
Złotymi zgłoskami zapisała się w działalności Samorządowego Ośrodka Kultury w Cmolasie, dodając nowej dynamiki działalności KGW jako przewodnicząca, tworząc zespół Cmolasianie, dbając o jego repertuar, stroje i występy na terenie całego województwa.
Pani Mieczysława była i zapewne jest osobą przyjazną środowisku, niewątpliwie życzliwą, pełną pasji społecznej, nieżałującą własnego czasu, a często oczywiście i pieniędzy w działalności społecznej. Umiała łączyć trudne obowiązki życia rodzinnego z potrzebą pomagania innym, organizacyjnie niezwykle sprawna, dla niej nie było rzeczy niemożliwych.
Mimo ponad 40-letniej współpracy pokazuje obraz kobiety pracowitej, która posiada ogromny dorobek w działalności na rzecz społeczności lokalnej, uczestnicząc w życiu samorządu (była radną 1998-2002), tworzyła autentyczne więzi integrujące mieszkańców naszej gminy.
Bronisława Prokopiec, przewodnicząca KGW w Cmolasie
- Panią Marię Rzeszutek poznałam w latach 70. podczas spotkania w urzędzie gminy z okazji Dnia Kobiet, 8 marca, jako kierowniczkę Ośrodka Nowoczesna Gospodyni w Cmolasie. Była bardzo mocno zaangażowana w działalność Kół Gospodyń Wiejskich i była inicjatorką ich działań w gminie Cmolas. W tym czasie była matką dziewięciorga swoich dzieci, a ponadto opiekowała się dziećmi swojej siostry. Jej praca zawodowa to nie była tylko praca w biurze, lecz także udział w spotkaniach i innych formach działalności wszystkich kół w gminie, które odbywały się w różnych porach dnia i wieczoru. Dbała też o swój warsztat pracy, tj. Ośrodek Nowoczesna Gospodyni, który z braku bazy lokalowej mieścił się w wynajmowanych domach prywatnych. Z jej inicjatywy zakupiono sprzęt fryzjerski i zatrudniono fryzjerkę, zakupiono maszynę do szycia i zatrudniono krawcową, w celu świadczenia usług dla miejscowej ludności. Zorganizowała także wypożyczalnię sprzętu gospodarstwa domowego i wypożyczalnię naczyń. Ośrodek Nowoczesnej Gospodyni organizował nieodpłatnie kursy z zakresu prowadzenia gospodarstwa domowego, jak również organizował prelekcje i pogadanki, uczono nowoczesności w rolnictwie. Pani Maria pracowała także zawodowo jako instruktorka SKR.Ważną rolę każdej wsi spełniały i spełniają organizacje zrzeszające kobiety, które są ogniwem jednoczącym i wspierającym do działań, przy czym prężnie działające koło to zasługa samych kobiet. Pani Maria, pracując zawodowo, poświęcała się pracy społecznej w działalność koła i przechodziła etapy od członkini do przewodniczącej. W tym czasie koła organizowały różne kursy kroju i szycia, makijażu, pieczenia i gotowania, prowadziły odchowalnie piskląt, a w trakcie żniw organizowały dziecińce dla dzieci rolników, dzieci miały zagwarantowaną opiekę, posiłek, zabawę i odpoczynek. Organizowane były corocznie dożynki i wykonywane wieńce dożynkowe. Koordynatorem tych działań była pani Maria, która przez swoją pracowitość, zapał i dobrą energię zjednywała sobie ludzi. W zakresie kultywowania dziedzictwa kulturowego pani Maria utworzyła Zespół Ludowy Cmolasianie, którego jest kierownikiem. Pani Maria Rzeszutek jest Honorową Przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Cmolasie.
Karol Ziętek, współzałożyciel zespołu Cmolasianie
- Z panią Marysią poznaliśmy się jeszcze w latach 70. Przyszła do mnie i mówi: Słuchaj Karol, może byśmy stworzyli jakiś zespół. Zaczęliśmy werbować ludzi do zespołu. Pani Maria pisała i układała nam scenariusze. Pierwsze przedstawienie, które napisała, miało tytuł "Wesele Cmolaskie". Zaczęliśmy jeździć po różnych miejscach i występować. Pani Maria napisała m.in. "Darcie pierza", "Rachunek sumienia", "Śniadanie Wielkanocne", "Andrzejki" czy "Poszła baba do doktora", do tego mnóstwo piosenek. Pani Maria aktywna jest do dziś. Występowaliśmy m.in. w Kolbuszowej, Rzeszowie, Rymanowie Zdroju, Dynowie, Dębicy, Krakowie, Sędziszowie czy w Tyczynie. Pani Maria jest bardzo dobrą, miłą i ciepłą kobietą.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.