Do tematu zmiany nazwy ulicy Gwardii Ludowej na ostatniej sesji rady miejskiej (26 kwietnia) powrócił Paweł Michno. Radny poinformował, że dotarło do niego pismo z wytycznymi Instytutu Pamięci Narodowej w sprawie konieczności przemianowania traktu. – Chciałem zapytać, czy miasto bierze pod uwagę to pismo z IPN-u? I co by się stało, gdybyśmy faktycznie nie zmienili nazwy tej ulicy? Czy z tego tytułu grożą nam jakieś konsekwencje? – dociekał samorządowiec.
Będą konsultacje
Tadeusz Serafin, kierownik Referatu Rolnictwa i Gospodarki Gruntami, przyznał, że IPN wysłał podobną informację również do magistratu. – Mieszkaniec pisał do IPN-u odnośnie zmiany tej ulicy i ta zmiana zostanie przygotowana – zapewnił urzędnik. Kto zostanie nowym patronem traktu? Tego na razie nie wiadomo. – W tym temacie będą konsultacje – zapewnił pracownik magistratu i dodał: - Jeżeli nie nastąpi zmiana nazwy ulicy, to wtedy, bodajże po 6 września, sprawę przejmie wojewoda i to on zmieni nazwę ulicy, oczywiście jeżeli będzie to po konsultacji z IPN-em.
Więcej w 18 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie