Rząd podejmuje działania?
Teresa Kubas-Hul przyznała, że trudna sytuacja rolników w Polsce związana ze spadkiem opłacalności produkcji rolniczej była główną przyczyną działań protestacyjnych przez producentów rolnych. Jak dodaje, rządzący starają się zapewnić stabilność rynku rolnego.Ta jednocześnie zapewnia, że w odpowiedzi na liczne apele rolników, władze spotykają się z nimi zarówno na granicy, jak i w Podkarpackim Urzędzie Wojewódzkim w Rzeszowie.
- W trakcie odbytych spotkań producenci rolni zgłosili szereg postulatów, które w dużej mierze zbieżne są z postulatami przedstawionymi w pana piśmie. Należy zaznaczyć, że zarówno Wojewoda Podkarpacki, jak i Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, podejmuje działania zmierzające do ich spełnienia oraz realizacji uzgodnień podjętych w rozmowach z protestujących rolników
- tłumaczy Zbigniewowi Serafinowi Wojewoda Podkarpacki.
Embargo na import trwa
Jakie konkretnie podjęte działania wskazuje Teresa Kubas-Hul? W pierwszej kolejności w piśmie wskazano rozwiązanie problemów nadmiernego importu towarów rolnospożywczych z Ukrainy i innych krajów pozaunijnych.
- Z uwagi na sygnalizowaną przez producentów rolnych konieczność zablokowania napływu produktów rolnospożywczych z Ukrainy do czasu ustabilizowania sytuacji kryzysowej związanej z inwazją Rosji na Ukrainę, nadal podtrzymywane jest embargo na import do Polski zbóż, kukurydzy, rzepaku, słonecznika, maku, otrąb, śrut, makuch z Ukrainy
- zaznacza szefowa Podkarpacia i podkreśla, że jednocześnie Komisja Europejska proceduje obecnie projekt podwyższenia ceny na import produktów zbożowych z Rosji i Białorusi, trafiających do państw unijnych, w wyniku czego ograniczony zostanie wwóz tych towarów do Unii.
Większa kontrola produktów
Wojewoda Podkarpacki poinformowała, że podjęła działania mające na celu uporządkowanie i uszczelnienie systemu kontroli produktów rolnospożywczych wjeżdżających do Polski. Jak zapewnia, wraz ze służbami i inspekcjami przygotowany został nowy, lepiej skoordynowany system działań, zmierzający do poprawy sytuacji.Te działania i ustalenia miały zostać podjęte:
- Wzmożenie kontroli artykułów rolnospożywczych przewożonych przez granicę – służby i inspekcje zobowiązane są do prowadzenia badań w cyklach całodobowych
- Dokonywanie kontroli każdej przesyłki
- Wykonywanie na bieżąco kontroli granicznych w stosunku do wszystkich zgłoszeń
- Zwiększenie o 40 proc. liczby wykonywanych badań laboratoryjnych
- Na przejściach granicznych w Korczowej oraz w Medyce prowadzenie odpraw sanitarnych w systemie ciągłym.
- W związku ze zwiększonym napływem oleju słonecznikowego, deklarowanego jako przeznaczonego na cele techniczne, wzmocnienie nadzoru nad identyfikowalnością oleju słonecznikowego stosowanego w zakładach przetwórstwa spożywczego i w punktach gastronomicznych.
- Wojewódzki Lekarz Weterynarii wydał polecenie Powiatowym Lekarzom Weterynarii natychmiastowego i obowiązkowego sprawdzania wszystkich powiadomień dotyczących przesyłek towarów z Ukrainy.
- Prace inspektorów weterynarii zostały przedłużone na przejściach granicznych w Korczowej do 24 godzin przez 7 dni w tygodniu.
- Państwowy Graniczny Inspektor Sanitarny został zobligowany do niezwłocznego zgłaszania wykrytych nieprawidłowości, w tym prób omijania kontroli towarów wprowadzanych na terytorium Polski.
Jak czytamy dalej, inspektorat sanitarny zainicjował na terenie całego województwa podkarpackiego akcję kontrolną połączoną z pobieraniem próbek żywności pochodzącej z Ukrainy do badań laboratoryjnych w tych samych kierunkach badawczych z zakładów produkcyjnych (np. piekarnie, cukiernie, przetwórnio owocowo-warzywne itp.), centrów dystrybucyjnych, hurtowni, a także z obrotu detalicznego (sklepów, dyskontów)
Zmiany w Zielonym Ładzie
Jeśli chodzi o wycofanie się z przepisów związanych z tzw. Zielonym Ładem, to Teresa Kubas-Hul podkreśla, że wszelkie zmiany leżą w gestii Komisji Europejskiej. Ta jednocześnie dodaje, że rząd podejmował działania, które miały na celu złagodzenie wymagań europejskich stawianych przed rolnikami. Kubas-Hul wymienia, jakie zmiany zostały wprowadzone po uzgodnieniu strony polskiej z KE. Mają one uwzględniać propozycje i oczekiwania zgłaszane podczas protestów. Mowa o:
- Zniesienie ugorowania 4% gruntów ornych. W 2024 r. nie będzie obowiązywało ugorowanie 4% gruntów ornych. Od 2025 r. ugorowanie będzie określone jako dobrowolny ekoschemat, za który rolnicy otrzymywać będą dodatkową płatność.
- Możliwość wyboru między dywersyfikacją a zmianowaniem. KE proponuje, aby od 1 stycznia 2024 r. rolnicy mogli mieć wybór: albo stosować dywersyfikację upraw (tj. różne uprawy), albo zmianowanie (tj. określone następstwo upraw roślin).
- Uproszczenia w normie dot. obowiązku utrzymania okrywy glebowej (tj. okrywa roślinna, ściernisko, resztki pożniwne, mulcz). Każdy kraj będzie miał swobodę decydowania, w jakim okresie roku ustanowić obowiązek utrzymania okrywy glebowej.
- Gospodarstwa do 10 ha UR nie będą podlegały sankcjom związanym z realizacją norm środowiskowych (tzw. warunkowości).
- Komisja Europejska poinformowała również o odstąpieniu od zakładanego ograniczenia stosowania środków ochrony roślin.
Rządzący zapewniają, że przegląd zasad obowiązujących w europejskim Zielonym Ładzie będzie kontynuowany. - Jednym z pierwszych zadań będzie przeanalizowanie możliwości zmniejszenia liczby ekoschematów i generalnego uproszczenia zasad wsparcia rolników realizujących wymagania związane z realizacją praktyk środowiskowych - tłumaczy Wojewoda Podkarpacki.
Rolnicy ze wsparciem
W kontekście przeciwdziałania ograniczaniu chowu i hodowli zwierząt wojewoda tłumaczy, że podejmowane były działania mające na celu udzielenie wsparcia dla rolników (pomoc dla producentów świń, zagrożonych utratą płynności finansowej w związku z rosyjską agresją na Ukrainę czy wznowienie nieoprocentowanych pożyczek na spłatę zobowiązań cywilnoprawnych dla producentów trzody, którzy utrzymywali świnie na obszarach występowania ASF)
Zaproszony do współpracy
Wojewoda Podkarpacki dodaje także, że początkiem roku powołała Zespół ds. rolnictwa i obszarów wiejskich. W jego skład wchodzą producenci rolni - eksperci posiadający praktyczną wiedzę w zakresie problemów, potencjalnych zagrożeń oraz możliwych propozycji ich rozwiązania. Głównym zadaniem Zespołu jest wyprowadzanie wniosków i zaleceń, będących podstawą do podjęcia przez właściwe organy działań zmierzających do poprawy sytuacji w obszarze produkcji i przetwórstwa rolno-spożywczego.Doceniając zadeklarowaną wolę współpracy, opierającą się na prowadzeniu dialogu społecznego w rolnictwie, zapraszam Pana jako przedstawiciela rolników z powiatu kolbuszowskiego do udziału w pracach wspomnianego wyżej gremium. Zgłoszone w pana piśmie problemy hodowców zwierząt gospodarskich będą tematem jednego z kolejnych posiedzeń Zespołu. O terminie najbliższego posiedzenia zostanie pan poinformowany odrębnym pismem.
Serafin: Nic odkrywczego
Do Zbigniewa Serafina w czwartek (9 maja) zwróciliśmy się z prośbą o komentarz do odpowiedzi Wojewody Podkarpackiego. Jak mówi, nie chce się w tej kwestii nad wyraz wypowiadać, jednakże uważa, że to, co zostało zawarte w piśmie, nie jest niczym nowym i odkrywczym. Same tematy - jak zauważa - zostały natomiast omówione dość ogólnikowo. Ten dodaje, że pozytywem niewątpliwie jest to, że wojewoda pochyliła się nad tematem, a jego postulaty i problemy nie zostały zaszufladkowane.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.