Hala kolbuszowskiego Liceum Ogólnokształcącego w minioną sobotę tętniła życiem przez ponad 12 godzin. O 9 rano do walki ruszyli chłopcy z rocznika 2006 (i młodsi). Najlepiej spisali się goście z Ukrainy - Roztocze Nowojaworowsk. W końcowej klasyfikacji zajęli pierwsze miejsce, tuż przed ekipą Piłkarskich Nadziei z Mielca. Bramkarz ekipy zza wschodniej granicy zgarnął również nagrodę indywidualną. Trzeci był Beniaminek Krosno, czwarta Termalica Nieciecza. Piąte miejsce zajęli podopieczni Bogusława Cieśli z MKS-u Kolbuszowa. Szósta była Puszcza Niepołomice, siódme miejsce zajął Metal Tarnów. Z dorobkiem 11 bramek królem strzelców całego turnieju został Antoni Aszklar z Beniaminka Krosno.
Działo się w dorosłej rywalizacji. Już w drugim meczu spotkały się dwie bardzo mocne drużyny. Drużyna Patryka Fryca złożona z jego kolegów grających na boiskach pierwszej ligi spotkała się z Sokołem Kolbuszowa Dolna. Skuteczniejsi byli grający na poziomie czwartej ligi kolbuszowianie. Błyszczeli Kornel Kołacz i Michał Mazurek. Sokół w drodze do triumfu w tych rozgrywkach zdążył zremisować 2:2 z Oldbojami Kolbuszowianki, przegrać 0:2 z Marmurami Przyłęk. Jego najgroźniejsi rywale też gubili punkty, a Piotrek Karkut i spółka zdążyli ograć Wilgę Widełka 1:0, Weryniankę Werynia 5:2 i Metal Tarnów 2:1. Warto zaznaczyć, że gracze Sokoła przystępowali do turnieju zmęczeni piątkową, klubową imprezą podsumowującą zmagania w rundzie jesiennej. Skład Sokoła tworzyli w dużej mierze juniorzy.
– Potraktowaliśmy go jak zabawę. Pokopaliśmy z mocnymi zespołami, takimi jak drużyna Patryka Fryca. Mocni, jak zawsze, byli oldboje Kolbuszowianki – zaznaczał kapitan Sokoła – Piotr Karkut. – Spisała się nasza młodzież. To była fajna zabawa kończąca nasz okres roztrenowania – opisywał popularny "Staszek". Królem strzelców turnieju został Robert Szalony z zespołu oldbojów (6 goli). Najlepszym bramkarzem wybrano Wiktora Żytka z ekipy Fryc i Przyjaciele.
Organizatorem zabawy był młodszy syn świętej pamięci Zbigniewa – Patryk, który wraz z żoną Justyną fundował też nagrody. Jego tato – świętej pamięci - Zbigniew to były piłkarz Stali Rzeszów. W Stali od 1979 (debiut na wiosnę) roku zagrał w 173 meczach (82 w II lidze, 91 w III lidze). Następnie był trenerem. Od 2004 roku pracował z młodzieżą (od młodzika do juniora) Wilgi Widełka. Pracował również z seniorami w Przyłęku (Marmury) i Widełce. Prowadził także podkarpackie kadry młodzieżowe. Zmarł w październiku 2010 roku w wieku 50 lat. Jego dwaj synowie kontynuowali piłkarskie tradycje. Oskar występował w Stali Mielec, Resovii. Wiosną tego roku kopał jeszcze w Wildze Widełka (klasa okręgowa). Młodszy Patryk ma za sobą grę w ekstraklasowej Termalice Nieciecza, obecnie występuje w pierwszoligowej Puszczy Niepołomice.
Skład zwycięskiej drużyny
Sokół: Łukasz Korab – Piotr Karkut, Andrzej Skowron, Kornel Kołacz, Michał Mazurek, Przemek Pik, Wiktor Król, Patryk Dudek, Mateusz Rachwał, Adam Marciniec.