W czwartek, 4 stycznia, do Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej zgłosili się kolejni oszukani mieszkańcy naszego powiatu. Mundurowi przypominają, że oszuści często celowo zaniżają ceny towarów, aby atrakcyjną ofertą skusić kupujących.
Jedna z poszkodowanych, kobieta, odkryła w sieci okazyjną propozycję zakupu dwóch foteli. Po nawiązaniu kontaktu ze sprzedawcą zgodziła się na przedpłatę połowy ceny, a resztę miała uiścić po dostarczeniu mebli. Kiedy towar nie dotarł w umówionym terminie, a kontakt ze sprzedającą się urwał, kobieta zauważyła w sieci negatywne opinie o sprzedawcy.
- Zamieszczone opinie wskazywały, że w podobny sposób ta sama sprzedająca oszukała już kilka osób. W wyniku transakcji pokrzywdzona straciła niemal 400 złotych
- relacjonuje nadkom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy kolbuszowskiej policji.
Podobny los spotkał innego mieszkańca powiatu, który również stracił 400 złotych, tym razem na zakupie telefonu komórkowego. Po dokonaniu wpłaty połowy sumy, sprzedawca zapadł się pod ziemię, a telefon nie został wysłany. Mężczyzna zgłosił oszustwo na kolbuszowską komendę.
Nie tak dawno mieszkanka powiatu kolbuszowskiego straciła blisko 3000 zł po tym, jak na platformie zakupowej próbowała sprzedać swoje ubrania narciarskie (link TUTAJ). Innym razem blisko 20 tys. złotych straciła kobieta po rozmowie z oszustem, podającym się za pracownika banku. Ta uwierzyła, że bank odnotował próbę włamania na jej konto i musi przelać swoje pieniądze na nowy rachunek (link TUTAJ).
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.