Do włamań dochodziło od 15 lipca do 25 sierpnia 2021 roku. Jak ustalili policjanci, w tym czasie sprawca włamał się do siedmiu samochodów na terenie Mielca.
- Na ulicy Kusocińskiego mężczyzna wybił szybę w citroenie, fiacie ducato oraz volkswagenie transporterze, po czym wyciągnął z wnętrza radia i ukradł akumulatory. Tym samym sposobem włamał się również do fiata palio oraz peugeota partner na ulicy Jagiellończyka, a także do opla astry na ulicy Pułaskiego oraz daewoo lanosa zaparkowanego na ulicy Kędziora. Dzień po ostatnim włamaniu, do jakiego doszło w poniedziałek 25 sierpnia, mężczyzna został zatrzymany przez policjantów
- poinformował rzecznik prasowy mieleckiej policji.
To 48-letni mieszkaniec Mielca. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić mężczyźnie siedem zarzutów włamań do pojazdów. Podejrzany przyznał się do stawianych mu zarzutów i wyjaśnił, że kradł radia samochodowe i akumulatory, aby móc sprzedać je i w ten sposób zdobyć pieniądze potrzebne na utrzymanie.
- Za włamania polskie prawo przewiduje karę pozbawienia wolności do 10 lat. Na czas prowadzonego postępowania prokurator, na wniosek funkcjonariuszy, objął podejrzanego policyjnym dozorem
- dodał oficer prasowy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.