W piątek, 29 marca, przed godz. 5 rano, obsługa stacji benzynowej w Nisku powiadomiła o dwukrotnej kradzieży alkoholu przez tego samego sprawcę.
Jeszcze wrócę!
- Za pierwszym razem, kiedy wszedł na stację, wziął z półki cztery piwa i wybiegł bez płacenia. Po upływie 30 minut ponownie przyszedł na stację. Pracownica kazała mu zapłacić za wcześniej wyniesiony towar - informuje KPP w Nisku.
Mężczyzna roześmiał się, sięgną po następne dwa piwa i wybiegł ze sklepu krzycząc, że jeszcze tu wróci. Obsługa stacji wezwała policję i podała mundurowym rysopis mężczyzny i opisała jego charakterystyczny ubiór.
Pił z kolegą
- Funkcjonariusze po wyjściu ze stacji benzynowej pojechali szukać sprawcy. Na ul. Podoficerskiej zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął uciekać. Został zatrzymany w piwnicy bloku. Okazało się, że pił alkohol razem z kolegą. Kiedy trunek się kończył, pożyczał pomarańczową kurtkę od kolegi i szedł na stację kraść alkohol - wyjaśniają funkcjonariusze.
Policjanci przewieźli 19-latka z Niska na stację benzynową, gdzie został rozpoznany przez obsługę. Mężczyzna będzie odpowiadał za kradzież.