Autem podróżował 38-letni obywatel Ukrainy.
- W trakcie kontroli granicznej funkcjonariusze SG najpierw ujawnili, iż ukraiński kierowca posługuje się podrobionym w całości dowodem rejestracyjnym pojazdu - informuje mjr Elżbieta Pikor, rzecznik prasowy Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
- Następnie ustalono, że mazda nie posiada oryginalnej naklejki znamionowej zawierającej numer VIN, a element konstrukcyjny z numerem został przeniesiony z innego pojazdu - dodaje przedstawicielka straży.
Ostatecznie okazało się, że od 4 lat pojazd ten jest poszukiwany przez Interpol jako utracony na terenie Ukrainy. Jego szacunkowa wartość to 28 tys. zł.
- W związku z powyższym pojazd zatrzymano. Kierującego przesłuchano w charakterze świadka, a zgromadzone materiały przekazano do Prokuratury Rejonowej w Jarosławiu z wnioskiem o wydanie postanowienia o wszczęciu śledztwa - wyjaśnia mjr Elżbieta Pikor.
Od początku tego roku funkcjonariusze Bieszczadzkiego Oddziału SG ujawnili ponad 140 podejrzanych pojazdów (kwota 5,5 mln zł), w tym na przejściu granicznym w Korczowej zatrzymano 64 - na łączną kwotę prawie 3 mln zł.
Fot. Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej