Pierwszy z nich wydarzył się około godz. 12 w Stężnicy w powiecie leskim.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że w rowerze, którym kierował 57-letni mieszkaniec Warszawy, podczas zjeżdżania ze wzniesienia, prawdopodobnie pękła opona, w wyniku czego rowerzysta stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się na jezdnię - informuje podkarpacka policja. Mimo podjętej reanimacji kierujący jednośladem zmarł na miejscu wypadku.
Dwie godziny później w Jasionce, na drodze wojewódzkiej nr 878, 37-letni kierowca dostawczego mercedesa, jadąc w kierunku Rzeszowa, zjechał nagle na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z motocyklistą.
- 44-letni mieszkaniec Jasionki, kierujący motocyklem, w wyniku doznanych obrażeń, zmarł. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca mercedesa był trzeźwy - dodają mundurowi.