- Jak wielokrotnie w przypadku takich oszustw, poinformował rozmówczynię, że oszuści wyłudzają pieniądze i że została oszukana, a pieniądze, które ostatnio wybrała z banku mogą być fałszywe. W związku z tym musi przekazać je policjantom, w celu sprawdzenia ich autentyczności - poinformowała KMP Rzeszów.
Podczas rozmowy dokładnie wypytał pokrzywdzoną o posiadane oszczędności i lokaty w bankach. Zgodnie z ustaleniami, około godz. 12.30, pod jej dom przyjechał nieznany mężczyzna, któremu kobieta przekazała pieniądze. Pozostawił jej telefon komórkowy do dalszych kontaktów i tłumacząc się pośpiechem, odjechał.