Policjanci ruchu drogowego, stanowczo reagują na wszelkie rażące naruszenia przepisów, dotyczących bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Każdego dnia funkcjonariusze prowadzą na drogach powiatu wiele kontroli drogowych, podczas których zatrzymywani są nietrzeźwi kierujący. Na weekendzie zatrzymali dwie osoby, które zdecydowały się wsiąść za kierownicę mimo wypitego alkoholu.
- Pierwszy kierowca został zatrzymany przez policjantów ruchu drogowego, w sobotę (8 lutego) na ul. Warszawskiej w Tarnobrzegu. W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od kierującego oplem alkohol. Przeprowadzone badanie wykazało u 65-letniego mężczyzny 0,49 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a za swoje postępowanie odpowie przed sądem.
- Tego dnia po godz. 16, został wyeliminowany z ruchu 26-letni kierowca forda mondeo. Mężczyzna jadąc w kierunku Baranowa Sandomierskiego stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze i uderzył w słup telefoniczny zatrzymując się na łące. Kierowca forda był pod silnym działaniem alkoholu, miał bełkotliwą mowę i nie mógł ustać na nogach. Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia był agresywny wobec policjantów, znieważał ich słowami wulgarnymi i kopał. 26-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań, odmówił poddania się badaniu alkomatem. Mężczyźnie została pobrana krew na zawartość alkoholu, a wyniki badań udzielą odpowiedzi jakie stężenie alkoholu miał podczas prowadzenia pojazdu. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości i znieważenie funkcjonariuszy policji kierowca forda będzie odpowiadał przed sądem.
- Przypominamy, za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna oraz utrata prawa jazdy na wiele lat - powiedział rzecznik prasowy tarnobrzeskiej policji.