reklama

Z PODKARPACIA. Liczyła się każda minuta. Mogła targnąć się na swoje życie

Opublikowano:
Autor:

Z PODKARPACIA. Liczyła się każda minuta. Mogła targnąć się na swoje życie - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIMieszkanka gminy Ropczyce wyszła z domu w piątek (28 lutego) rano i nie było z nią żadnego kontaktu. Mąż wezwał policję.

Mundurowi po uzyskaniu rysopisu zaginionej, rozpoczęli jej poszukiwania w kilku miejscach jednocześnie.

- Liczyła się każda minuta, gdyż kobieta, jak wynikało z ustaleń funkcjonariuszy może targnąć się na swoje życie - informują policjanci z KPP w Ropczycach.

 W krótkim czasie od zgłoszenia, odpowiadającą rysopisowi kobietę, siedzącą na pniu w lesie, zauważyli ropczyccy dzielnicowi. Był z nią utrudniony kontakt.

- Na miejsce wezwano karetkę pogotowia, którą wychłodzona 33-latka została przewieziona do szpitala, gdzie udzielono jej pomocy medycznej - dodają mundurowi. 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

logo