Wspólne patrole policjantów z przedstawicielami Straży Leśnej w zakresie ujawniania kłusownictwa zwierząt przyniosły efekty.
W tym przypadku kilkumiesięczna praca pozwoliła wytypować i doprowadzić do zatrzymania sprawcę, którym okazał się 50-letni mieszkaniec powiatu przemyskiego. Skala procederu okazała się bardzo duża. Podczas przeszukania w miejscu zamieszkania mężczyzny, zabezpieczono wieńce jeleni i parostki kozłów, a także czaszki jeleni bez poroży oraz 70 sztuk wnyków na zwierzynę - wymienia KMP Przemyśl.
Policjanci zabezpieczyli znalezisko celem oszacowania jego wartości. Sprawca usłyszał w sumie 8 zarzutów z art. 53 prawa łowieckiego, do których się przyznał.
Ponadto w lesie zdjęto 8 założonych wnyków na jelenie oraz znaleziono miejsce gdzie jeleń złapał się na wnyk, jednak zwierzę, wcześniej zdołało się samodzielnie oswobodzić, urywając stalową linkę.
Pozyskiwanie zwierząt w ten sposób jest niedopuszczalne i stanowi przestępstwo. Policjanci w dalszym ciągu zbierają materiał w tej sprawie i ustalają czy kłusownik nie pozyskiwał w ten sposób zwierzyny wcześniej. Sprawcy grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi Komisariat Policji w Dubiecku. Apelujemy, by w razie zauważenia w lesie wnyków informować o tym najbliższe nadleśnictwo lub policję - podkreślają funkcjonariusze.