W powiecie kolbuszowskim doszło do niecodziennej kradzieży. Ofiarą złodzieja padła... pasieka. Trzy rodziny pszczele zniknęły z terenu gminy Raniżów, a właściciel z przerażeniem odkrył, że ktoś, kto posiada wiedzę z zakresu pszczelarstwa, postanowił wzbogacić się jego kosztem.
Jak mówi młodszy aspirant Adrian Kocój, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej, to nie pierwszy taki przypadek, choć zdarza się nieczęsto i zawsze wymaga sporego zaangażowania ze strony śledczych. Kradzieże pszczelich rodzin to specyficzny rodzaj przestępstwa. Nie jest to zwykła kradzież. Dlaczego?
Złodziej musi znać się na pszczelarstwie, wiedzieć, kiedy i jak można zabrać pszczele rodziny, aby ich nie uszkodzić. Skradzione pszczoły mogą być warte kilkaset złotych za jedną rodzinę, a łączna wartość kradzieży często przekracza próg wykroczenia (800 zł), kwalifikując ją jako przestępstwo. Dlatego sprawa jest traktowana z dużą powagą.
Jak mówi przedstawiciel kolbuszowskiej policji, takie kradzieże zdarzają się rzadko, ale są dla nich wyjątkowo trudne do rozwiązania. Rodziny pszczele są praktycznie niemożliwe do oznakowania, co bardzo utrudnia ich odnalezienie. Łatwiej jest z całymi ulami, które często są oznakowane przez właściciela.
Pszczelarze z powiatu kolbuszowskiego są zaniepokojeni i mówią, że takie przypadki stają się coraz bardziej powszechne i niepokojące. W wyniku tego zdarzenia, kolbuszowska policja przeprowadziła szczegółowe oględziny na miejscu kradzieży i prowadzi czynności mające na celu ustalenie sprawcy.
Kradzież rodzin pszczelich nie jest jedynie aktem przestępczym skierowanym przeciwko mieniu, ale dotyka też lokalnych pszczelarzy, którzy z pasją pielęgnują swoje pasieki. Pszczoły są bowiem ważnym elementem ekosystemu, odpowiedzialnym za zapylanie roślin i przyczynianie się do zachowania bioróżnorodności.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.