Do wypadku doszło w sobotę (19 grudnia), około godz. 22.30, na drodze powiatowej w Leszczach. O zdarzeniu służby ratunkowe powiadomiła przejeżdżającą tą trasą kobieta.
- Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący fiatem punto, 18-letni mieszkaniec powiatu sandomierskiego, jadący w kierunku Niwisk, stracił panowanie nad pojazdem i wjechał do przydrożnego rowu, gdzie auto przewróciło się na dach. Z relacji kierowcy wynikało, że próbował on ominąć zwierzę, które nagle wybiegło na drogę. Razem z 18-latkiem podróżowało troje pasażerów w wieku od 17 do 18 lat. Wszyscy są mieszkańcami powiatu sandomierskiego. Dwoje z nich - 18-letnia dziewczyna i jej rówieśnik zostali ranni i trafili do szpitala
- relacjonuje kom. Jolanta Skubisz-Tęcza, oficer prasowy KPP w Kolbuszowej.
Kierowca samochodu był trzeźwy. On oraz 17-letnia pasażerka nie odnieśli obrażeń. Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo - śledcza. Policjanci wykonali oględziny miejsca wypadku. Fiat został zabezpieczony na policyjnym parkingu. Trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.
- Policjanci apelują o rozsądek i ostrożność. Pamiętajmy, że spadające nocą temperatury mogą powodować, że jezdnia staje się śliska. Dostosujmy prędkość do warunków panujących na drodze
- przestrzegają kolbuszowskich funkcjonariusze z KPP.
Fot. Czytelnik Sławek.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.