Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący autobusem uderzył nagle w latarnię, pojazd wjechał do rowu, gdzie przewrócił się na bok. Autokarem podróżowały 83 osoby. Za kierownicą pojazdu siedział 58-letni mężczyzna. Był trzeźwy.
Jak informuje mł. bryg. Jacek Widuch, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Tarnobrzegu, siedem osób doznało ciężkich obrażeń. Śmigłowcem do szpitala w Rzeszowie została przetransportowana 10-letnia dziewczynka (nie jak wcześniej informowano chłopiec), pasażerka autobusu, której obrażenia są najpoważniejsze.
- Nie spałem kiedy to się wydarzyło - powiedział nam starszy mężczyzna, który podróżował autokarem. - Chwilę wcześniej do kierowcy podeszła jedna z pasażerek. Zaczęła z nim rozmawiać. Może to go rozproszyło a może winne jest koło. W Ostrowcu było ono wymieniane akurat z tej strony, na którą się przewróciliśmy - dodał.
Droga nr 9 jest całkowicie zablokowana.
Więcej informacji w najbliższym Korso.