W minioną niedzielę (24 lutego) w Publicznej Szkole Podstawowej w Brzostowej Górze odbyły się ponowne wybory do Rady Gminy Majdan Królewski.
O mandat radnego gminy ubiegało się dwoje kandydatów: Mariola Kopeć z Brzostowej Góry i Marek Konefał z Rusinowa, którzy rywalizowali o mandat okręgu nr 9 obejmującego Rusinów i część Brzostowej Góry. Dlaczego w tym okręgu musiały zostać przeprowadzone wybory ponowne?
Protest sołtysa
Przypomnijmy, że tuż po wyborach samorządowych, które odbyły się 21 października, Stanisław Magda, sołtys Rusinowa, złożył protest wyborczy na wynik wyborów w okręgu nr 9. (Mariola Kopeć zdobyła 133 głosy, a Marek Konefał 126). Gospodarz Rusinowa zarzucił w proteście, że obwodowa komisja w Brzostowej Górze wydała niepotrzebnie 54 karty do głosowania.
Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu, który rozpatrywał sprawę, przyznał wnioskodawcy protestu rację, unieważnił wybory i mandat radnej Marioli Kopeć.
66 do zera
Wybory ponowne odbyły się w minioną niedzielę w PSP w Brzostowej Górze. W głosowaniu wzięło udział łącznie 68 osób z 280 uprawnionych do głosowania mieszkańców części Brzostowej Góry. Spośród oddanych 68 głosów, 2 okazały się nieważne z powodu niepostawienia znaku "X" obok nazwiska żadnego z kandydatów. Pozostałe 66 ważnie oddanych głosów oddano na Mariolę Kopeć, oznacza to, że żadnego głosu nie otrzymał drugi z kandydatów - Marek Konefał.
Na ostateczny wynik wyborów wpłynęła także liczba głosów, które kandydaci zdobyli 21 października w Rusinowie (tam głosowanie nie zostało unieważnione). Mariola Kopeć zdobyła ich wówczas 25, a Marek Konefał 88. Po zsumowaniu wszystkich głosów, okazało się, że rywalizację o mandat radnego wygrywa trzema głosami Mariola Kopeć, która łącznie zdobyła 91 głosów (podczas gdy Marek Konefał - 88).
Jak wynik wyborów komentują kandydaci na radnych?
O tym w wydaniu papierowym Korso