W poniedziałek (22 maja) po godzinie 19, policjanci z Kolbuszowej zostali wezwani do Kolbuszowej Górnej, gdzie 59-letnia mieszkanka powiatu kolbuszowskiego zgłosiła potrzebę medycznej pomocy dla mężczyzny przebywającego obok niej.
Kobieta usłyszała, że zespół pogotowia ratunkowego nie przyjedzie pod wskazany adres. Patrol policji, który został skierowany na to zgłoszenie, ustalił, że zgłaszająca była nietrzeźwa.
- Podczas rozmowy z policjantami, kobieta twierdziła, że 66-letni mężczyzna potrzebuje pomocy medycznej, ale nie była w stanie wyjaśnić dlaczego
- przekazała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Zapytany przez policjantów, 66-latek oświadczył, że czuje się dobrze i nie potrzebuje żadnej pomocy. Zarówno kobieta, jak i mężczyzna odmówili poddania się badaniu na zawartość alkoholu w organizmach.
W wyniku tego zdarzenia, w jednostce policji w Kolbuszowej będą przeprowadzone dochodzenia w sprawie naruszenia przepisów wykroczeń. Osoba, która dokonała bezpodstawnego wezwania służb, zostanie pociągnięta do odpowiedzialności przed sądem.
Funkcjonariusze przypominają, że zgodnie z artykułem kodeksu wykroczeń, kto:
- chcąc wywołać niepotrzebną czynność, fałszywą informacją lub w inny sposób wprowadza w błąd instytucję użyteczności publicznej albo organ ochrony bezpieczeństwa, porządku publicznego lub zdrowia,
- umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.
Jeżeli wykroczenie spowodowało niepotrzebną czynność, można orzec nawiązkę do wysokości 1000 złotych.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.