Radna Wolak-Posłsuzny zaznacza, że rodzice dzieci uczęszczających do Szkoły Podstawowej w Cmolasie dostrzegają i sygnalizują problem bezpieczeństwa dzieci idących do szkoły, w jej bezpośrednim otoczeniu. - Jednym z zagrożeń bezpieczeństwa dzieci jest brak chodnika w ciągu ulicy, tuż przed wejściem na teren szkoły i przedszkola - wskazuje przedstawicielka mieszkańców.
Bernadetta Wolka-Posłuszny zauważa, że wielokrotnie radni zwracali się z tym do wójta z sugestiami i wnioskami, jeszcze przed rozpoczęciem prac projektowych. Także radny Andrzej Zagroba od początku kadencji zabiega o uporządkowanie organizacji ruchu samochodowego i pieszego wokół szkoły.
- Jako gmina otrzymaliśmy dotację z "Polskiego Ładu", m.in. na przebudowę infrastruktury otoczenia szkoły. Mieliśmy nadzieję na kompleksowe rozwiązanie wspomnianego problemu. Pomimo wcześniejszych deklaracji ze strony wójta, nie zostaliśmy zaproszeni do uczestniczenia w spotkaniach projektowych, na których mielibyśmy możliwość bieżącego przekazywania spostrzeżeń dotyczących bezpieczeństwa dzieci, zgłaszanych do nas przez m.in. przez rodziców
- podkreśla radna z Cmolasu.
Chodnik przy szkole ma być
Dodaje ona także, że z gotowym projektem przebudowy otoczenia szkoły zainteresowani radni mogli zapoznać się po opublikowaniu dokumentacji przetargowej na stronie internetowej gminy na przełomie lipca i sierpnia 2022.
- Cieszy nas, że przynajmniej jedna z naszych wcześniejszych sugestii została wdrożona. Miejsce przyjazdów i odjazdów autobusów zostanie przeniesione do przebudowanej alejki, wzdłuż małej hali sportowej i basenu. Pozwoli to na bezpieczne przejście dzieci z autobusu do szkoły równoległym, nowo powstałym chodnikiem. Niestety sugestia budowy brakującego odcinka chodnika, wzdłuż głównej drogi dojazdowej, nie została w tym projekcie uwzględniona. Zaskakuje nas to, tym bardziej że projekt zakłada wymianę ogrodzenia na przedmiotowym odcinku
- wskazuje radna.
Zaznaczyła ona także, że kilkanaście dni temu kilkoro radnych spotkało się z wójtem ponownie, aby ostatecznie i zobowiązująco ustalić działania związane z budową tak kluczowego dla bezpieczeństwa dzieci chodnika. W wyniku spotkania wójt zadeklarował, że na etapie realizacji inwestycji zostaną wprowadzone zmiany i newralgiczny odcinek chodnika zostanie wykonany.
- Wierzymy, że tym razem deklaracje staną się faktem
- żywi nadzieję Bernadetta Wolak-Posłuszny.
Problem jeszcze w 2018 roku
Problem braku chodnika, a także tego, że jest zbyt wątki, poruszaliśmy jeszcze w 2018 roku. Rozpoczęły się wówczas prace związane z remontem drogi obok szkoły w Cmolasie. Na chodnik skarżył się wówczas nasz Czytelnik.Mężczyzna, który skontaktował się z nami, miał sporo zastrzeżeń do realizowanej inwestycji. Przede wszystkim raziła go szerokość ścieżki dla pieszych, powstającej wzdłuż szkolnego ogrodzenia w Cmolasie.
- W ustawach jest napisane, że chodnik powinien mieć półtora metra - zauważał Czytelnik. - W skrajnych przypadkach może mieć 1,20 m. A wygląda na to, że w Cmolasie będzie miał 30 cm. Jak ja mam tam przejść z dziećmi? - pytał oburzony mieszkaniec i dodał, że w sprawie tej inwestycji wysłał do gminy pismo z zażaleniem.
Co na to gospodarz Cmolasu?
- Chodnik zrobiliśmy w miarę naszych możliwości
- wyjaśniał w 2018 roku wójt Eugeniusz Galek.
- Na początku drogi jest on szeroki, bo mieliśmy więcej miejsca. A dalej było już zbyt wąsko. Przecież nie przesuniemy szkolnego ogrodzenia. Poza tym ziemią idą kable, więc nie moglibyśmy przekopywać całego terenu - tłumaczył wówczas przedstawiciel gminy i dodał, że tam, gdzie jest wąski pasek chodnika, ruch pieszych występuje sporadycznie.
Nasz rozmówca podkreślał także, że odkąd pełni funkcję wójta, nie było problemów z organizacją ruchu przy cmolaskiej szkole. - Jest tam ograniczenie do 30 km/h, są progi zwalniające. Mamy także chodniki na terenie szkoły i przedszkola, które są dostępne dla wszystkich. To tam głównie odbywa się ruch pieszych. Jeżeli już dzieci wychodzą do autobusu czy na boisko, to zawsze z opiekunem. Zrobiliśmy wszystko w miarę możliwości. Projektował nam to ktoś, kto się na tym zna. Wiedział, co robi - stwierdził wójt Galek.
Inwestycja realizowana przy szkole w 2018 roku dotyczyła budowy chodników, położenia dywanika asfaltowego oraz wymiany progów zwalniających.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.