Czy w dzisiejszych czasach ludzie wysyłają mniej listów? Mogłoby się wydawać, że tak. Jest przecież internet i maile, są telefony, z których można dzwonić i esemesować. Pewnie wielu z nas tradycyjną pocztę zamieniło nieraz na tę mailową. Ale nie każdy ma takie samo podejście do życzeń wysyłanych na święta. Wyjątek stanowi tutaj tradycja wysyłania sobie kartek z życzeniami. - Widać, że mniej pisze się teraz prywatnych listów niż dawniej. Ale święta, a szczególnie Boże Narodzenie i Nowy Rok to wyjątki – mówi listonosz Tomasz*, który swój zawód wykonuje od ponad dwudziestu lat. - W grudniu przychodzą życzenia podwójne: świąteczne i noworoczne – dodaje. Dlatego listonosze przechodzą teraz najbardziej pracowity okres. - Takich świątecznych kartek prywatnych roznosimy dziennie po pond 150. Ale przed samą Wigilią i w dzień Wigilii będzie ich jeszcze więcej – zapewnia nasz rozmówca.
* imie naszego rozmówcy zostało zmienione
Więcej w 51 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie