reklama

Telegramy tylko ze szpitala

Opublikowano:
Autor:

Telegramy tylko ze szpitala - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCICzas przedświąteczny to okres, kiedy doręczyciele listów mają więcej pracy, a ich torby wypełnione są po brzegi również innymi przesyłkami. Jak wygląda w dzisiejszych czasach praca listonosza? O tym opowiada nam doręczyciel z ponad dwudziestoletnim stażem pracy.

Czy w dzisiejszych czasach ludzie wysyłają mniej listów? Mogłoby się wydawać, że tak. Jest przecież internet i maile, są telefony, z których można dzwonić i esemesować. Pewnie wielu z nas tradycyjną pocztę zamieniło nieraz na tę mailową. Ale nie każdy ma takie samo podejście do życzeń wysyłanych na święta. Wyjątek stanowi tutaj tradycja wysyłania sobie kartek z życzeniami. - Widać, że mniej pisze się teraz prywatnych listów niż dawniej. Ale święta, a szczególnie Boże Narodzenie i Nowy Rok to wyjątki – mówi listonosz Tomasz*, który swój zawód wykonuje od ponad dwudziestu lat. - W grudniu przychodzą życzenia podwójne: świąteczne i noworoczne – dodaje. Dlatego listonosze przechodzą teraz najbardziej pracowity okres. - Takich świątecznych kartek prywatnych roznosimy dziennie po pond 150. Ale przed samą Wigilią i w dzień Wigilii będzie ich jeszcze więcej – zapewnia nasz rozmówca.

* imie naszego rozmówcy zostało zmienione

Więcej w 51 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE