reklama
reklama

Sylwestrowa tragedia w Komorowie. Cierpienie zwierząt i apel o empatię

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Canva (poglądowe)

Sylwestrowa tragedia w Komorowie. Cierpienie zwierząt i apel o empatię - Zdjęcie główne

Strach i panika wśród stada danieli zakończyły się śmiercią jednej z nich. | foto Canva (poglądowe)

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCISylwestrowe fajerwerki miały być radosnym powitaniem Nowego Roku, a dla jednego z mieszkańców Komorowa zamieniły się w dramat. Strach i panika wśród jego stada danieli zakończyły się śmiercią jednej z nich. Czy naprawdę można inaczej celebrować tę wyjątkową noc?
reklama

W centrum Komorowa, pomiędzy kościołem a remizą, mieści się gospodarstwo jednego z mieszkańców, który hoduje daniele. Jego stado liczy 16 sztuk, a każda sylwestrowa noc staje się dla nich powodem do ogromnego stresu. W tym roku zakończyła się tragedią.

Sylwestrowa noc pełna strachu

- W sylwestra była kanonada fajerwerków. Jedna sztuka w popłochu uderzyła w betonowego słupka od ogrodzenia i straciła życie, złamała kark

reklama

- mówi przygnębiony hodowca i zauważa, że panikę wśród zwierząt wywołują wybuchy fajerwerków, które dochodzą ze wszystkich stron.

- Całe stado popada w ogromny, paniczny popłoch i biegnie na oślep. Jest noc, nie widzi ogrodzenia

- tłumaczy mieszkaniec.

Czytelnik: To brak empatii

Hodowca nie kryje swojego oburzenia i smutku. Jego zdaniem, wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy z konsekwencji, jakie ich zabawa niesie dla zwierząt i starszych osób.

- Strzelają fajerwerkami głównie młodzi ludzie, którzy nie zdają sobie w ogóle z tego sprawy. Przecież można uczcić to w inny sposób

- dodaje i jednocześnie apeluje o zmianę podejścia do świętowania.

reklama

- Jeżeli tak bardzo pragną tych strzałów i wybuchów, to Wojska Obrony Terytorialnej. Niech się zapiszą, poligon Nowa Dęba. Tam spełnią swoje marzenia

- mówi z ironią.

Jego zdaniem fajerwerki powinny być ograniczone lub przynajmniej odpalane z uwzględnieniem dobrostanu zwierząt oraz osób starszych.

- To brak empatii, zarówno wobec zwierząt, jak i ludzi starszych w podeszłym wieku, mających różne schorzenia, którzy budzą się w nocy i również to przeżywają

- podsumowuje.

Czy można inaczej?

Śmierć daniela w Komorowie to nie pierwszy przypadek, gdy zwierzęta padają ofiarą ludzkiej rozrywki. Eksperci i organizacje prozwierzęce od lat apelują o wprowadzenie alternatywnych form świętowania Nowego Roku, takich jak pokazy świetlne czy tzw. ciche fajerwerki.

reklama

Problemem pozostaje jednak brak powszechnej świadomości, jak wielką cenę płacą zwierzęta i osoby wrażliwe na hałas. Czy tragedie takie jak ta z Komorowa sprawią, że zaczniemy świętować odpowiedzialniej? Jak mówi mieszkaniec, może czas zastanowić się, czy warto kontynuować tradycję, która niesie za sobą tyle cierpienia.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama