Nawierzchnia z problemami
Po zakończeniu remontu stadionu w 2022 roku, na płycie boiska zaczęły pojawiać się poważne problemy związane z odprowadzaniem wody. Mimo dużego nakładu pracy, zastoiska wodne były stałym problemem, który nie pozwalał na przeprowadzanie regularnych rozgrywek.
Tak wyglądał dzikowiecki stadion w trakcie modernizacji. Fot. Archiwum Korso.
Jak opowiadała wówczas Krzysztof Serafin, prezes KS Dzikowiec, w 2024 roku „teraz to wygląda jak plaża, bo 70 ton piasku wsypaliśmy. Jest to grubsza frakcja, ale jak 'ruszy' trawa, to może zniknie i nie będzie to aż tak widoczne.” Pisaliśmy o tym w artykule: Dzikowiec: Boisko po remoncie za miliony jak plaża [ZDJĘCIA]
Dodatkowe ciągi drenarskie
Po stwierdzeniu, że poprzednie rozwiązania nie były wystarczająco skuteczne, gmina podjęła kroki mające na celu poprawienie warunków na stadionie. Jak informuje wójt Bogumiła Kosiorowska, w 2023 roku przeprowadzono dodatkowe prace, aby wyeliminować problem zalegającej wody.
- W wyniku konsultacji z Inspektorem Nadzoru oraz wykonawcą, zdecydowano o wykonaniu dwóch dodatkowych ciągów drenarskich. Dzięki temu znacznie poprawiono warunki odprowadzania wody z płyty boiska
- mówi wójt i zaznacza:
- Jesienne inspekcje, przeprowadzane po intensywnych opadach deszczu, potwierdziły skuteczność zastosowanego rozwiązania.
Już po remoncie stadion nie radził sobie z odprowadzaniem wody. Fot. Archiwum Korso.
Nawodnienie po zmianach
Jednym z problemów, który wystąpił po remoncie, było również niedostateczne nawodnienie murawy. Została wykonana studnia głębinowa oraz zbiorniki retencyjne, jednak początkowe trudności z poborem wody z gruntu sprawiły, że system nie działał tak, jak zakładano.
- Ze względu na bardzo niskie pobory wody oraz zaszlamienie rurociągu, studnia nie była w stanie zapewnić odpowiedniego nawodnienia murawy. W związku z tym wody z drenażu zostały skierowane do zbiorników, co umożliwiło zwiększenie dostępnych zasobów wodnych
- wyjaśnia nam szefowa dzikowieckiej gminy.
To nie koniec prac na stadionie
Pomimo początkowych trudności, stadion w Dzikowcu powoli wraca do pełnej sprawności. Wójt Kosiorowska zapowiada, że w wyniku dalszych prac zaplanowanych na lata 2024/2025, sytuacja z nawodnieniem boiska zostanie jeszcze poprawiona.
- Na przełomie lat 2024/2025 zaplanowano wykonanie instalacji odprowadzającej wodę opadową z budynku przy stadionie do istniejących zbiorników. Pozwoli to na lepsze retencjonowanie wody w okresach niedoboru opadów
- mówi wójt, dodając, że działania te mają zminimalizować problemy związane z suszami hydrologicznymi, które w regionie występują regularnie.
Mecze zgodnie z terminarzem
Obecnie stadion w Dzikowcu, jak zapewnia Bogumiła Kosiorowska, funkcjonuje zgodnie z terminarzem rozgrywek, a mecze odbywają się normalnie.
- Zgodnie z zawartą umową z wykonawcą, do listopada 2027 roku obowiązuje gwarancja na wykonane prace. Wszystkie ewentualne usterki są usuwane na bieżąco
- podsumowała nasza rozmówczyni.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.