Temat kolizyjnego skrzyżowania ulic Obrońców Pokoju i Grunwaldzkiej, obok Biedronki, wypłynął m.in. podczas spotkania Zarządu Osiedla nr 2 w Kolbuszowej (22 maja). Temat burmistrzowi zgłosił wtedy jeden z mieszkańców. W tej samej sprawie, tyle że u starosty, interweniował na sesji rady powiatu (25 maja) Grzegorz Romaniuk, wiceprzewodniczący rady.
Przed wypadkiem
- W związku z tym, że jesteśmy po spotkaniach zarządów osiedli, zobligowano mnie, aby prosić pana starostę, jako szefa komisji bezpieczeństwa, żeby podjął pan kroki w kwestii tego skrzyżowania. Szkoda, żeby tam doszło do jakiegoś nieszczęśliwego wypadku. Co chwilę widać tam rozbite szkła, lampy - mówił samorządowiec i zaznaczył: - Sprawa wraca jak bumerang, dlatego bardzo bym prosił, żeby na to zwrócić uwagę.
Będzie dobrze
Józef Kadyś, starosta kolbuszowski, aby odpowiedzieć na interwencję samorządowca, posilił się wiedzą Jana Wiącka, radnego powiatowego, a zarazem pracownika kolbuszowskiego magistratu. Urzędnik zaznaczył, że trwają jeszcze prace związane z opracowaniem dokumentacji dotyczącej skablowania linii energetycznej. - To będzie przebudowane. Gmina Kolbuszowa to skabluje. Słupy zostaną usunięte - zapewniał Józef Kardyś.
Więcej w 25 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie