Czarny dym zaniepokoił mieszkańców
W poniedziałkowy poranek, 12 maja, tuż po godzinie 7, redakcja otrzymała liczne sygnały od mieszkańców gminy Kolbuszowa. Z różnych miejscowości – m.in. z Kolbuszowej Górnej, Widełki czy Porąb Kupieńskich – na horyzoncie widać było niepokojący, gęsty słup ciemnego dymu unoszący się nad miejscowością Kupno.Wielu mieszkańców zaczęło obawiać się, że mogło dojść do jakiegoś incydentu, na przykład pożaru. Do naszej redakcji napływały zdjęcia, na których widać było ciemną smugę unoszącą się w pobliżu stacji paliw. Osoby przejeżdżające drogą krajową nr 9 zauważyły, że dym pochodził z kominów miejscowej ceramiki.
Kierownik zakładu ceramiki wyjaśnia
By rozwiać wątpliwości mieszkańców, skontaktowaliśmy się bezpośrednio z Bogdanem Czają, kierownikiem zakładu ceramiki w Kupnie. Z jego relacji wynika jednoznacznie - nie doszło do żadnego niepokojącego zdarzenia.Produkcja w zakładzie przebiegała zgodnie z planem, nie odnotowano żadnych zakłóceń, awarii, ani incydentów. Jak wyjaśnił kierownik, instalacje w zakładzie są pod stałą kontrolą, a głównym źródłem emisji jest jeden komin pieca opalanego gazem.
Dodatkowo w procesie technologicznym funkcjonują ciągi z suszarni, z których wydobywa się para wodna – zazwyczaj biała i nieszkodliwa. Jak dodał, emisje w zakładzie są regularnie monitorowane, a w ubiegłym tygodniu odbyła się szczegółowa kontrola z udziałem inspektorów ochrony środowiska. Nie stwierdzono wówczas żadnych nieprawidłowości.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.