reklama

Sezon na osy i szerszenie rozpoczęty. Strażacy coraz częściej wzywani do usuwania gniazd

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: OSP Kupno

Sezon na osy i szerszenie rozpoczęty. Strażacy coraz częściej wzywani do usuwania gniazd - Zdjęcie główne

Strażacy coraz częściej usuwają gniazda os i szerszeni. | foto OSP Kupno

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCI Ostatnie upały sprawiły, że owady zaczęły mnożyć się jak szalone. Szczególnie osy i szerszenie. Kolbuszowscy strażacy do 30 czerwca usuwali gniazda w sumie 25 razy. Jak pomóc w przypadku użądlenia?
reklama

Można śmiało powiedzieć, że sezon na osy i szerszenie nabiera rozpędu. Strażacy coraz częściej wyjeżdżają do tego typu zgłoszeń. W okresie od 1 stycznia do 30 czerwca bieżącego roku kolbuszowscy strażacy odnotowali już 25 interwencji związanych z usuwaniem gniazd owadów błonkoskrzydłych (os i szerszeni) - informuje mł. bryg. Paweł Tomczyk z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kolbuszowej.

Nie zawsze zasadne

Kolbuszowscy strażacy w zeszłym roku częściej wyjeżdżali do usuwania owadów niż pożarów. Mundurowi gasili pożary bowiem 105 razy, natomiast 123 razy wyjeżdżali usuwać gniazda owadów. Czy natomiast każde zgłoszenie o pojawieniu się gniazda os lub szerszeni jest zasadne? Kiedy powinniśmy wezwać strażaków do gniazda szerszeni?

- Nie każde zgłoszenie jest zasadne. Głównie powinniśmy interweniować w budynkach użyteczności publicznej (np. szkoły, przedszkola, urzędy, szpitale). Jeżeli jednak występuje realne zagrożenie, w szczególności dla osób starszych, dzieci, niepełnosprawnych czy uczulonych - wtedy jak najbardziej takie zgłoszenia są zasadne i interweniujemy. Zadzwonić na straż powinniśmy w momencie, kiedy czujemy się zagrożeni

- mówi st. asp. Janusz Babula, jeden z dyżurnych kolbuszowskiego stanowiska kierowania.

Częste użądlenia

Straż pożarna prowadzi działania ratownicze w związku z zagrożeniem ze strony owadów błonkoskrzydłych głównie w obiektach, w których przebywają grupy dzieci, ludzie starsi oraz osoby z niepełnosprawnościami. W pozostałych przypadkach działania straży mogą ograniczyć się do przeprowadzenia ewakuacji osób oraz wydzielenia i oznakowania strefy zagrożenia. Usunięcie gniazda lub roju owadów należy wtedy do zadań właściciela lub zarządcy obiektu.

- Przypadki użądleń przez owady są częste, jednak sytuacje, w których występuje stan bezpośredniego zagrożenia życia, zdarzają się raczej rzadko

-  mówi Damian Marut, ratownik medyczny z Kolbuszowej.

Gniazdo szerszeni. Fot. OSP Kupno

Trzeba uważać

U osoby uczulonej przebieg choroby może być bardzo gwałtowny i nawet w ciągu kilku minut doprowadzić do śmierci, głównie z uduszenia. W pierwszej kolejności w miejscu użądlenia może wystąpić bolesność, zaczerwienienie skóry oraz obrzęk o średnicy powyżej dziesięciu centymetrów. Dodatkowo wysypka i świąd skóry w częściach oddalonych od miejsca użądlenia. Największe niebezpieczeństwo stanowią użądlenia w okolicy głowy i szyi, a w szczególności wnętrza jamy ustnej czy gardła.

Pierwsza pomoc

Poradnie alergologiczne prowadzą testy skórne, które mają za zadanie sprawdzić, czy dana osoba jest uczulona. Jednak pozytywny czy negatywny wynik badań nie daje pewności, czy ktoś jest uczulony. - Najlepiej osobę, którą użądli owad, ułożyć w pozycji półsiedzącej, poluzować ubranie w okolicy szyi - radzi ratownik.

W przypadku użądlenia w okolice twarzy warto przyłożyć coś zimnego w miejsce narastającego obrzęku w celu jego spowolnienia. Jeżeli dojdzie do utraty przytomności, układamy osobę na boku, ciągle kontrolując, czy oddycha. Najczęściej występują uczulenia na jad owadów błonkoskrzydłych, do których należą: pszczoła i trzmiel oraz osa zwyczajna i szerszeń.

Jeżeli zaobserwujemy u osoby użądlonej którykolwiek z objawów:

  • szybkie narastanie obrzęku w okolicy głowy i szyi;
  • trudności w oddychaniu, chrypka, zmieniona mowa, świszczący oddech, trudności w połykaniu;
  • duszność, przyspieszony wysiłkowy oddech;
  • zaburzenia świadomości z utratą przytomności włącznie.
Jak najszybciej, wybierając numer 112, wzywamy pomoc i sami przystępujemy do udzielania pierwszej pomocy.

 

 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama