Przypomnijmy, że radny Józef Fryc, członek Rady Miejskiej w Kolbuszowej, zareagował na liczne telefony od mieszkańców wsi Przedbórz, którzy zwracali się z prośbą o interwencję w sprawie wybudowanej przez gminę zadaszonej sceny plenerowej i podłogi tanecznej.
W odpowiedzi na te zgłoszenia radny Fryc skierował interpelację do burmistrza Jana Zuby, wyrażając swoje zaniepokojenie stanem podłogi oraz prosząc o podjęcie natychmiastowych działań.
Mieszkańcy zgłaszają
W reakcji na sytuację radny Fryc postanowił osobiście udać się na miejsce, aby zweryfikować zgłaszane problemy. Po dokładnym obejrzeniu podłogi i terenu wokół sceny plenerowej stwierdził, że podłoga jest rozszczelniona, a deski są porozrzucane. Co niepokojące, teren ten nie jest wyłączony z użytku. Mieszkańcy zwrócili uwagę, że w pobliżu jest plac zabaw.
W oparciu o zawarte w umowie postanowienia radny Józef Fryc polecił zwrócić się do wykonawcy inwestycji, czyli Zakładu Obróbki i Handlu Drewnem Gabriel Jamróz. Samorządowiec oczekuje powiadomienia firmy o zaistniałej sytuacji i podjęcie niezbędnych kroków w celu naprawy podłogi.
Dodatkowo radny Józef Fryc zaapelował o wyłączenie użytkowania omawianej podłogi do czasu zakończenia naprawy w celu zapewnienia bezpieczeństwa mieszkańcom i użytkownikom placu.
Nadeszła odpowiedź
Zostały podjęte odpowiednie kroki w celu zabezpieczenia obiektu. Jan Zuba, burmistrz Kolbuszowej, podkreślił, że inwestor (gmina Kolbuszowa) już kilka razy zwracał się do wykonawcy w kwestii uszkodzonej podłogi, czego skutkiem były doraźne naprawy.
- Powtarzająca się usterka ujawniła mankamenty sposobu montażu podłogi tanecznej do elementów konstrukcyjnych - czytamy w odpowiedzi Urzędu Miejskiego w Kolbuszowej.
Dodatkowo urzędnicy zapowiadają, że w najbliższym czasie planuje się przeprowadzenie przeglądu gwarancyjnego zadaszonej sceny plenerowej w Przedborzu w celu usunięcia usterek.
W 2019 roku wybudowano trzy zadaszone sceny plenerowe z podłogą taneczną. Drewniane obiekty o sporej wielkości powstały w Kupnie, Porębach Kupieńskich i Przedborzu. Całkowity koszt inwestycji wyniósł ponad 700 tysięcy złotych, z czego większość pokryło unijne dofinansowanie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.