O zdarzeniu drogowym na trasie Kolbuszowa - Przewrotne (pow. rzeszowski) poinformował nasz Czytelnik, który relacjonował, że auto osobowe wjechało do rowu. Jaka była przyczyna? O to pytamy w Komendzie Miejskiej w Rzeszowie.
Sarna wybiegła przed maskę
Podkom. Tomasz Drzał ze służby prasowej KMP w Rzeszowie przekazał w rozmowie z nami, że wczoraj po godz. 9 rano kobiecie jadącej w kierunku Przewrotnego przed maskę wybiegła sarna. Kierująca w celu uniknięcia zderzenia ze zwierzęciem, wjechała do przydrożnego rowu.Za kierownicą samochodu marki Suzuki Vitara siedziała 34-letnia mieszkanka powiatu kolbuszowskiego. Do zdarzenia doszło na wysokości wyjazdu w stronę Rzeszowa, przed Stykowem. Pojazd został uszkodzony.
- Kierująca była trzeźwa. Zwierzę oddaliło się z miejsca. Kobiecie nie była w ogóle potrzebna pomoc medyczna
- podsumował przedstawiciel rzeszowskiej policji.
Trzeba mieć oczy szeroko otwarte
Policjanci przypominają, że kierowcy jadący drogą, która prowadzi przez tereny leśne lub tylko zadrzewione, muszą się liczyć z zagrożeniem ze strony dzikich zwierząt, które mogą gwałtownie wbiec na jezdnię i doprowadzić do wypadku.
- Zagrożenia, jakie niosą za sobą tego typu zdarzenia, są bardzo duże. Kolizja z nagle wbiegającym przed pojazd dzikiem, jeleniem czy sarną może zakończyć się tragicznie. Podobne zagrożenie stwarzają również pojawiające się na drogach publicznych zwierzęta domowe
- zaznacza nadkom. Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik prasowy KPP w Kolbuszowej.
Dla przykładu, na terenie powiatu kolbuszowskiego w 2021 roku policja odnotowała 443 kolizje. 88 z nich dotyczyło udziału zwierząt leśnych i domowych. Statystyka z roku na rok rośnie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.