Ricco Italia w Kosowach: Nowa pizzeria na kulinarnej mapie powiatu kolbuszowskiego. Kilka pytań do Szymona Bogacza, właściciela restauracji [ZDJĘCIA]

Pizzeria Ricco znajduje się w Kosowach (gm. Niwiska) przy ul. Mieleckiej 48, w budynku stacji paliw. Otwarcie miało miejsce w środę, 5 października. Z aparatem odwiedziliśmy lokal na drugi dzień. O wrażeniach, planach i obawach opowiedział nam Szymon Bogacz, właściciel restauracji.

Zobaczcie w galerii zdjęć, jak pizzeria prezentuje się w środku.

- Emocje jeszcze nas trzymają, chociażby z tego względu, że myśleliśmy, że będzie dużo mniejszy ruch. Było całkiem odwrotnie, ludzi było mnóstwo. Wrażenia, póki co mamy bardzo dobre. Trzeba powiedzieć, że teraz pizza w Polsce staje się dużo bardziej popularna i to ma duże znaczenie.

Dlaczego postawiliście akurat na pizzę?

- Pasjonowaliśmy się pizzą już trzy lata, jak nie lepiej. Wspólnie ze znajomym spotykaliśmy się na weekendach i robiliśmy pizzę. Recepturę mamy prosto z Włoch. Sami też byliśmy tam kilka razy.

Masz doświadczenie gastronomiczne w pracy we Włoszech?

- W pracy może nie, choć byliśmy na wyjazdach, gdzie Włosi bardzo otwarcie do nas podeszli. Mówiliśmy, że planujemy otworzyć własną restaurację. Zaprosili nas do kuchni. Tam zobaczyliśmy, jak to wygląda od środka, jak oni to robią.

Czym wyróżnia się wasza pizza od innych?

- W Polsce bardzo popularna jest pizza neapolitańska. Bardzo mało jest w naszej okolicy typowo włoskich pizz. My właśnie postanowiliśmy pomieszać trochę style i uderzyliśmy w klimat pizzy neapolitańskiej, o mokrym spodzie i pizzy rzymskiej, która jest klasyką. Nasza pizza to połączenie tych dwóch stylów.

Jaki postawiliście sobie cel?

- My dopiero zaczynamy. Naszym celem jest aktualnie wypromować bardzo mocno pizzę. Tak, aby ludzie poznali jej prawdziwy smak i wiedzieli, na co nas stać i że warto do nas wracać.

Dużo lokali aktualnie zamyka się, ze względu na wysokie koszty utrzymania. Nie obawiacie się?

- Szczerze mówiąc, troszeczkę się tego obawiamy. Nie ma co ukrywać, że sporo restauracji aktualnie się zamyka. Mieliśmy taką sytuację, że przyjechał dostawca z towarem i powiedział, że jest pełen podziwu, że się otwieramy, bo dużo pizzeri teraz upada.

Menu z czasem się powiększy? Planujecie wprowadzić nowe pozycje do karty?

- W późniejszym czasie chcemy rozwijać kartę. Będziemy wprowadzać panini. Odchodzimy całkowicie od fastfoodów. Chcemy prowadzić mini restaurację włoską z prawdziwego zdarzenia. Gdybyśmy się mocno rozwinęli, to na pewno w naszym menu pizza typowo neapolitańska będzie miała miejsce

Pizzeria Ricco Italia znajduje się tutaj: