reklama
reklama

Rekordzista z 4 promilami złapany niedaleko Kolbuszowej

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: pixabay.com

Rekordzista z 4 promilami złapany niedaleko Kolbuszowej - Zdjęcie główne

Rekordzista z 4 promilami złapany niedaleko Kolbuszowej, w miejscowości Kamionka. | foto pixabay.com

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIPolicjanci zatrzymali trzech pijanych kierowców. Absolutnym rekordzistą okazał się być zatrzymany mężczyzna w miejscowości kamionka, niedaleko Kolbuszowej.
reklama

Mimo surowych konsekwencji i utraty prawa jazdy policjanci wciąż zatrzymują kierowców, którzy decydują się na jazdę po alkoholu. Tylko w ten weekend, ropczyccy policjanci zatrzymali trzech kierowców "na podwójnym gazie".

Jak przekazali funkcjonariusze z KPP w Ropczycach, w piątek (19 stycznia) około godz. 12.30, policjanci otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Kamionka, najprawdopodobniej nietrzeźwy kierowca, prowadzi volkswagena. Policjanci, w trakcie patrolu, zauważyli wskazany w zgłoszeniu samochód, który był zaparkowany na stacji paliw.

Za kierownicą auta siedział mężczyzna, od którego czuć było alkohol. W tym czasie, do policjantów podszedł świadek, który poinformował, że jechał za volkswagenem od pobliskiej miejscowości. Jak oświadczył, kierujący volkswagenem, omal nie doprowadził do zderzenia z jego pojazdem, ponadto widział, jak po drodze, uszkodził jeszcze inny zaparkowany pojazd.

- W trakcie badania na stan trzeźwości okazało się, że 38-letni kierujący volkswagenem miał w organizmie blisko 4 promile. 38-latek stracił prawo jazdy, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem

- wyjaśniają mundurowi.

Tego samego dnia, w Wielopolu Skrzyńskim, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej fiata. 26-letni mieszkaniec Dębicy, był po użyciu alkoholu. O konsekwencjach jazdy po alkoholu zadecyduje teraz sąd.

Kolejny nietrzeźwy kierowca został zatrzymany w sobotę (20 stycznia), na terenie jednej z miejscowości w gminie Ropczyce. Jak się okazało, w trakcie awantury domowej, jeden z jej uczestników, będąc pod wpływem alkoholu, wyszedł z domu, wsiadł do seata i pojechał nim do miejsca swojego zamieszkania. W pewnym momencie mężczyzna, którego miało dotyczyć zgłoszenie, przyjechał na miejsce interwencji, tylko już jako pasażer seata.

Mężczyzna przyznał się funkcjonariuszom, że prowadził auto, mimo że wcześniej pił alkohol. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości 32-latka. Okazało się, że miał w organizmie ponad 1,5 promila i nigdy nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.

- Pamiętajmy, że nawet niewielka ilość alkoholu w organizmie opóźnia reakcję i osłabia koncentrację. Kierowcy, będący pod wpływem alkoholu, stwarzają niebezpieczeństwo dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Jeśli widzisz, że nietrzeźwa osoba chce prowadzić pojazd, nie pozwól na to! Uniemożliwiając jazdę pijanemu kierowcy, ochronisz przed nieszczęściem jego i tych, których może spotkać na swojej drodze

- przestrzegają policjanci.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama