reklama

Radny Bronisław Pruś pyta o całkowitą likwidację kursów PKS

Opublikowano:
Autor:

Radny Bronisław Pruś pyta o całkowitą likwidację kursów PKS - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WIADOMOŚCIKrążące w gminie Raniżów pogłoski na temat całkowitej likwidacji kursów PKS nie napawają optymizmem. Samorządowcy przygotowują strategię działań, a w sprawie interweniuje na sesji radny Bronisław Pruś.

- Docierają do nas takie informacje, że jeśli sytuacja będzie wyglądać nadal tak źle, to z końcem roku PKS przestanie obsługiwać teren naszej gminy i nie tylko naszej – powiedział podczas listopadowej sesji radny z Woli Raniżowskiej. -  Do Rzeszowa mamy kursy Ekspres-Bus- a (lokalnego przewoźnika - przyp. red.) i on potrafi je zabezpieczyć, ale dzieciaki chodzą też do szkół w Kolbuszowej i Weryni - podkreślił radny Pruś i dodał, że z komunikacji PKS-u Rzeszów korzystają nie tylko uczniowie, ale również pozostali mieszkańcy gminy:  -  Jeśli wierzyć kierowcom i tym informacjom, to bardzo nieciekawa sytuacja się szykuje.
 
Nie ma co panikować
Samorządowiec dociekał, czy urząd gminy dostał od zarządu PKS-u informację o planowanej likwidacji kursów. - Chciałbym wiedzieć, co w tej sprawie robimy?  Nie wyobrażam sobie, że od 1 stycznia nie będzie kursował żaden autobus PKS- u na naszym terenie – zaznaczył.

Na pytanie radnego odpowiedział wywołany do odpowiedzi Władysław Grądziel. Wójt poinformował radnych, że urząd jak dotąd nie otrzymał od PKS-u żadnej informacji o rzekomej likwidacji wszystkich kursów autobusów na terenie gminy Raniżów. Jego zdaniem nad likwidacją połączeń nie ma się co rozczulać. - Nie rozpaczałbym aż tak nad tym tematem, bo wszystkie firmy funkcjonują na zasadzie konkurencyjności. Jeżeli PKS nie znalazł się w tym koszyku konkurencyjności, to nie dziwne jest, że musi się z tego rynku ewakuować, a na jego miejsce wejdą firmy, które są na konkurencję przygotowane - powiedział Władysław Grądziel. Wójt dodał, że jeśli nawet rzeszowski przewoźnik przestanie realizować kursy do Kolbuszowej, jego miejsce zajmie firma prywatna.

Włodarz odniósł się także do kwestii dowozu uczniów do szkół średnich.  - Uczniowie mają szkoły, do których chodzą, mają dyrektora i organ prowadzący szkołę i to one powinny zadbać o interes uczniów na każdym etapie. Tym instytucjom właśnie powinno zależeć na tym, żeby dzieci dojechały do szkoły – zaznaczył wójt Grądziel i powiedział: -  Gmina Sokołów Małopolski znalazła na to sposób: dowozi dzieci z naszego terenu za własne pieniądze, więc możliwości i fundusze są. I choć gmina Sokołów nie jest, naszym zdaniem, dobrym przykładem. Ale ten niedobry przykład daje dobry przykład dla powiatu kolbuszowskiego.

Więcej w 51 numerze Tygodnika Korso Kolbuszowskie

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu m.in. czytać ekskluzywne materiały PREMIUM dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników i prowadzić dyskusję na portalowym forum i aby Twoje komentarze były wyróżnione.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE