W nadzwyczajnej sesji Rady Gminy Dzikowiec, która odbyła się w czwartek, 30 kwietnia, nie przewidziano spraw różnych, w których radni mogliby wypowiedzieć się na wiele nurtujących ich i mieszkańców tematów. Jak poinformował Eugeniusz Panek, przewodniczący rady, w sesji nadzwyczajnej nie ma zaplanowanego punktu sprawy różne.
- Kiedy jest planowana następna sesja? - pytał radny Sito. Jak podkreślił rajca, z pewnością wielu radnych chciałoby zapytać o sprawy czy problemy dotyczące ich miejscowości, które często zgłaszają im sami wyborcy. Radny Sito zaznaczył, że ostatnia sesja odbyła się w lutym. - Kiedy będziemy mieli taką możliwość? - dopytywał.
Przewodniczący Panek poinformował, że po zakończeniu sesji, przy zachowaniu środków bezpieczeństwa, wójt może odpowiedzieć na kilka pytań. Szef rady podkreślił, że nie wiadomo, kiedy będzie normalna sesja, ze względu na panującą pandemię koronawirusa.
Wszyscy radni mają możliwość składania pisemnych zapytań i interpelacji w sprawach ważnych, dotyczących problemów każdej miejscowości i całej gminy. Takie interpelacje inne gminy z powiatu kolbuszowskiego zamieszczają na swoich stronach internetowych wraz z odpowiedzią dla zainteresowanego. W gminie Dzikowiec, od początku nowej kadencji (od listopada 2019 roku), żaden z radnych nie skorzystał z takiej możliwości, a na stronie internetowej gminy Dzikowiec nie ma żadnych interpelacji i zapytań ze strony mieszkańców. Takie sprawy radni poruszają jedynie na sesjach, które rejestrowane są na żywo na stronie YouTube oraz na komisjach wspólnych, które organizowane są zazwyczaj przed sesjami i szczegółowo omawiane są na nich wszystkie uchwały oraz sprawy różne.
